Jak twierdzi opozycja, milicja złamała trwający od dwóch dni w Kijowie rozejm. W stronę barykady miał paść strzał. W odpowiedzi w stronę milicji poleciały koktajle Mołotowa i podpalono wał z opon. Nie doszło do bezpośredniego starcia. Milicja pozostaje pasywna. Wcześniej Witalij Kliczko ze sceny na Majdanie odrzucił ofertę zmian w rządzie przedłożoną przez Wiktora Janukowycza. Opozycję ma zadowalać tylko dymisja prezydenta.
Wśród demonstrantów krążą informacje o dokumencie z prośbą o dodatkowe dostawy amunicji i wyposażenia dla wojsk MSW. Materiał miał "wyciec" i dostać się w ręce opozycji w piątek.
Dowodzący wojskami MSW gen. Stanisław Szuliak miał rzekomo zgłosić potrzebę otrzymania:
- Czterech milionów sztuk amunicji ostrej 9mm - 150 tysięcy sztuk ślepej amunicji 14,5 mm - 100 tysięcy ładunków do granatników GP-25 (standardowy wojskowy granatnik kal. 40mm podwieszany pod karabinami) - 350 namiotów - 150 kuchni polowych - 1050 termosów
Leaked doc via @EuromaidanPR: Int Min sought more ammunition, supplies in bid to end protests. http://t.co/6tTYSHQBOW pic.twitter.com/yEDZ5eLMd1
— Christopher Miller (@ChristopherJM) styczeń 25, 2014
Nad Majdanem Niepodległości powinno już wstawać słońce, ale gęsty dym z palonych opon szczelnie zasłania niebo w centrum Kijowa.
Ołeksandr Krawcow - opozycjonista, który trafił do aresztu w czasie protestów w Kijowie - może w najbliższym czasie znaleźć się w więzieniu, piszą dziennikarze:
#Euromaidan activist Olexandr Kravtsov who's in custody now may face jail time. Picture: Bogdan Berezenko #Євромайдан pic.twitter.com/qQKoLEQF2o
— Vitalii Sediuk (@VitaliiSediuk) styczeń 25, 2014
Arnold Schwarzenegger - były gubernator Kalifornii, a przede wszystkim wielki aktor kina akcji - solidaryzuje się z protestującymi na Ukrainie, co udowadnia przez krótkie pozdrowienia zamieszczone na Twitterze.
Arnold Schwarzenegger sends a message to the Ukrainian people #euromaidan http://t.co/v43EkEVQny
— Dmitriy First (@Dmitriy_First) styczeń 25, 2014
Hełmy, gogle, kawałki drzwi i zbite deski jako tarcze - tak nocami pracują przy barykadach demonstranci.
Mapa pokazująca, w jakich regionach świata w rozmowach na Twitterze #euromaidan pojawia się najczęściej
откуда твитят с тегом #euromaidan, красивая инфографика pic.twitter.com/eK7vQSFIbH
— Feldman (@EvgenyFeldman) styczeń 25, 2014
Majdan nie śpi nawet w środku mroźnej nocy.
Ukraiński Kościół Grekokatolicki miał wysłać wyrazy uznania, dodać otuchy i życzyć wytrwałości protestującym w stolicy - piszą na Twitterze liczni Ukraińcy komentujący od wielu dni demonstracje w ich kraju.
Śpiewy na Majdanie nie opuszczają protestujących w największym mrozie. W Kijowie jest 3. nad ranem.
Około godz. 1 czasu polskiego milicja zaczęła rzucać w stronę demonstrantów granaty hukowe, ci z kolei obrzucali funkcjonariuszy koktajlami Mołotowa. Milicja próbowała ugasić płonącą zaporę z opon za pomocą armatek wodnych.
Agencja AP oraz BBC piszą, że w odpowiedzi na ataki demonstrantów milicja użyła gazu łzawiącego, oraz że kilkudziesięciu protestujących skierowano do prowizorycznego punktu medycznego. Według świadków aresztowano kilka osób.
Fani piłkarskiego klubu z Odessy mieli bronić w piątkowy wieczór pochodu zwolenników zmian przed prorządową demonstracją idącą pod hasłem "Stop Euromajdanowi"
Odessa football fans defend peaceful demonstration in Odessa from movement 'stop-maidan'
http://t.co/mHNtjfy7ur” #euromaidan #Ukraine
— Julia Gorodetskaya (@gorodetskaya) styczeń 24, 2014
Arsenij Jaceniuk zachęca do przyjrzenia się Ukrainie, która "walczy o przyszłość", unijnego komisarza ds. rozszerzenia i polityki sąsiedztwa UE, Stefana Fuele. Ten jest w Kijowie na rozmowach Wiktorem Janukowyczem od piątku.
Visit #Євромайдан @StefanFuleEU & see the will of Ukraine's people. We're building a future of opportunity for Ukraine. RT if you agree.
— Arseniy Yatsenyuk (@Yatsenyuk_AP) styczeń 24, 2014
Demonstranci na ulicy Hruszewskiego, prowadzącej do dzielnicy rządowej, odgrodzili się od milicji zaporą z płonących opon. Przez cały czas dorzucane są do niej nowe opony, a całość polewana jest benzyną. Protestujący strzelają w kierunku milicjantów racami i wystrzeliwują kostki brukowe z dwumetrowej procy.
Przed rozpoczęciem walk na Hruszewskiego, za kilkoma wrakami spalonych wcześniej autobusów, zgromadziło się kilka tysięcy demonstrantów. Protestujący ustawieni za barykadą z worków wypełnionych lodem i śniegiem są zaopatrzeni w kaski, maski przeciwgazowe, kije, pręty, łomy i koktajle Mołotowa. Dalej ustawiono drugą barykadę z worków.
Wielu demonstrantów zadziera głowy i obserwuje okna kamienic przy Hruszewskiego, wypatrując snajperów.
Pierwsze pogłoski o snajperach rozmieszczonych na dachach budynków w Kijowie pojawiły się podczas akcji oddziałów milicji w grudniu.
MSW opublikowało kolejny komunikat, w którym podało, że w jednej z dzielnic Kijowa został zabity 27-letni milicjant. Na jego głowie widnieje rana postrzałowa.
W godzinach popołudniowych resort uprzedzał, że w Kijowie trwają przygotowania do prowokacji, której wynikiem ma być „jeszcze jedna ofiara”. „Zgodnie z uzyskanymi informacjami potencjalna ofiara zostanie raniona pociskiem kalibru 5,45 mm” – głosił opublikowany wówczas komunikat.
Przy ulicy Hruszewskiego "sznur ludzi podających sobie opony", które potem trafiają na barykadę, osłaniając protestujących od kordonów milicji - mówił w TVN24 Paweł Łukasik, który obserwował zerwanie rozejmu w okolicach Majdanu. Co chwila wybuchają fajerwerki i petardy, ale nie spotyka się to z reakcją sił porządkowych. - Reakcji Berkutu ani milicji nie widziałem - relacjonował Łukasik to, co działo się kilkadziesiąt minut wcześniej.
- Na Hruszewskiego nastroje bojowe, a Majdanie spokojnie - zakończył.
Koniec rozejmu, potwierdzają dziennikarze.
the truce is over. clashes are back on in Kyiv
#Euromaidan pic.twitter.com/l3gDYely5S
— Maxim Eristavi (@MaximEristavi) styczeń 24, 2014
Protestujący na ul. Hruszewskiego w Kijowie naruszyli rozejm i sprowokowali milicję do zastosowania siły - podało późnym wieczorem MSW Ukrainy. Wg mediów milicja oddała w kierunku demonstrantów strzały z broni gładkolufowej. Jedna osoba została ranna.
Z komunikatu MSW wynika, że z ustawionej przed milicyjnym kordonem barykady przeciwników rządu w stronę milicji zaczęły lecieć kamienie.
"Nie zważając na długotrwałe negocjacje między opozycją a władzami i ustalenia między nimi, niekontrolowane przez liderów protestów ugrupowania radykalne znów zaczęły prowokować milicję do użycia siły" - czytamy.
Po dwóch dobach rozejmu w Kijowie w doszło do małego starcia między milicją a przeciwnikami rządu, którzy stoją na barykadach przy ulicy Hruszewskiego, na dojeździe do dzielnicy rządowej. - Jedna osoba została ranna - podały media.
Jak twierdzi opozycja, ze strony milicji padł strzał. Gumowa kula miała trafić jednego z demonstrantów. W odpowiedzi poleciały koktajle Mołotowa i demonstranci podpalili wał z opon zalegający przed barykadą. Milicja pozostaje pasywna.
Rozebrany do naga i pobity przez Berkut demonstrant powrócił na Majdan. Mikhaiło Gawriljuk wziął udział w konferencji pasowej i opowiedział o swoich mało przyjemnych przeżyciach. Miał między innymi zostać potraktowany "ścieżką zdrowia", czyli musiał przebiec pomiędzy szpalerami uderzających pałkami milicjantów. - Bili mnie tak, jakby chcieli zabić na miejscu - twierdzi Ukrainiec.
- Potem rozebrali mnie do naga i zaczęli kopać w głowę, jakby to była piłka. Skakali po mnie i pokazywali jakimi to są bohaterami. Robili też zdjęcia sobie nawzajem i mi, w tym jak stali mi na głowie - opisuje mężczyzna, określający się "Kozakiem".
Zapowiedziane przez prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza przetasowania w rządzie powinny nastąpić już miesiąc temu. Dziś sytuację może uspokoić tylko ustąpienie samego Janukowycza – oświadczył w jeden z liderów ukraińskiej opozycji, Witalij Kliczko.
- Ludzie protestujący na Majdanie Niepodległości rozeszliby się miesiąc temu, gdyby doszło do dymisji ministra spraw wewnętrznych (Witalija - red.) Zacharczenki. Jeszcze dwa tygodnie temu można było zadowolić ludzi dymisją rządu. Dziś ludzie domagają się ustąpienia prezydenta – powiedział Kliczko.
Rada miejska Żytomierza według relacji opozycji przyłączyła się do opozycyjnej Rady Ludowej, ogólnoukraińskiej organizacji mającej być alternatywną strukturą władzy.
What a day! Now Zhytomyr city council joined the People's Rada, #Euromaidan's alternative parliament - @1ztua pic.twitter.com/GPwXW5Xk3d
— Maxim Eristavi (@MaximEristavi) January 24, 2014
Po Majdanie i jego internetowej wersji krążą najróżniejsze plotki. Były już czołgi jadące na Kijów i rosyjskie jednostki specjalne lądujące w stolicy. Teraz są "wojska NATO monitorujące sytuację na Ukrainie z Polski".
There is word that there are NATO troops on the border of Poland and Ukraine monitoring situation. #EuroMaidan #Євромайдан
— Free Ukraine (@Ukrainolution) January 24, 2014
W Kijowie mija relatywnie spokojny dzień. W miejscu środowych walk powstały nowe i jeszcze większe barykady. Ludzie grzeją się przy ogniu.
Szczyt Rosja-Unia Europejska, który odbędzie się we wtorek w Brukseli, zostanie ograniczony do minimum na prośbę UE ze względu na różnice zdań ws. wydarzeń na Ukrainie - poinformował doradca prezydenta Rosji ds. polityki zagranicznej Jurij Uszakow. Według Uszakowa w Brukseli nie zostanie podpisany żaden dokument, a sam szczyt zostanie ograniczony do "nieformalnych rozmów (...), roboczego śniadania i konferencji prasowej".
Demonstranci upamiętniają ofiary starć. Znicze ustawione na pagórku opodal Majdanu nazywają "Schodami do Nieba".
Według opozycji w starciach z milicją zginęło pięć osób. Trzy zidentyfikowano.
Stairway to heaven. Commemoration of the killed protesters at #euromaidan #Kyiv #Ukraine (via @EvgenyFeldman) pic.twitter.com/dq1Kvg9uad
— Anna Shumeiko (@Annie_Zz) January 24, 2014
Milicja działa w ramach obowiązującego prawa – oświadczył Wiktor Janukowycz. Zdaniem szefa państwa protestujących należy rozdzielić na tych, którzy są nastawieni pokojowo, i radykałów. W ocenie prezydenta to ci drudzy zmuszają milicjantów do podejmowania "odpowiednich" kroków.
Prezydent odniósł się również do zajmowania budynków rządowych w Kijowie i innych miastach. Jego zdaniem biorą w tym udział obywatele obcych państw. - Przyłączyli się do tego nie tylko Ukraińcy, ale i ludzie z innych krajów, którzy uczestniczyli w różnych regionalnych działaniach bojowych i są poszukiwani międzynarodowymi listami gończymi. Wszyscy oni ukrywają się w zajętych budynkach. Wiemy, że jest tam broń – powiedział na spotkaniu z kierownictwem ukraińskiej Rady Kościołów.
Barykada broniąca dostępu do budynku administracji rządowej w Iwano-Frankowsku. Widok od środka. Dostęp głównym wejściem wygląda na utrudniony.
Inside the Ivano-Frankivsk govt building, seized today by #Euromaidan. Looks like ppl are ready to defend it pic.twitter.com/2wGdIeWBqN
— Maxim Eristavi (@MaximEristavi) January 24, 2014
"Jak sytuację postrzega premier Azarow" - rysunek, który rozprzestrzeniają w sieci opozycjoniści.
PM Azarov's take on situation, in picture form pic.twitter.com/iYj8BmPPgr #euromaidan #ukraine
— muk muk (@markiank) January 24, 2014
Jak donoszą ukraińskie media, tłum zajął siedzibę władz w kolejnym mieście. Tym razem to Chmielnicki na zachodzie Ukrainy.
Хмельницкая администрация вернулась в руки народа. #Євромайдан #Евромайдан #Euromaidan pic.twitter.com/FVoI5UmtCk
— ЄВРОМАЙДАН (@euromaidan) January 24, 2014
Tak jak w innych miastach demonstranci mieli "zaopiekowali" się zdjęciami i portretami Janukowycza. Podobno rzucają nimi w milicjantów.
#euromaidan #Ukraine Yanukovitch\\\'s portraits are not useless, after all. Protesters in Khmelnytsky throw them at policemen from admin. bldng
— Taras Denysenko (@TarasDenysenko) January 24, 2014
- Zrobię wszystko, by powstrzymać ten konflikt i przemoc. Jeśli uda się po dobremu, to będzie po dobremu. Jeśli się nie uda, to będziemy wykorzystywać wszystkie prawne metody - powiedział Janukowycz na tym samym spotkaniu.
- Będziemy teraz mieli posiedzenie sztabu antykryzysowego. Nawiązaliśmy już kontakty, będziemy kontynuowali dialog z przywódcami opozycji - dodał.
Na spotkaniu z Radą Kościołów Janukowycz zapowiedział również, że zarządzi amnestię dla uczestników protestów antyrządowych w Kijowie i innych miastach kraju, którzy nie dopuścili się ciężkich przestępstw. Oświadczył też, że parlament złagodzi wprowadzone niedawno tzw. ustawy dyktatorskie.
- Ustaliliśmy wczoraj (podczas rozmów z opozycją - red.), że po uchwaleniu przez Radę Najwyższą ustawy o amnestii ci ludzie, którzy zostali zatrzymani, ale nie popełnili ciężkich przestępstw, zostaną objęci amnestią – powiedział szef państwa.
Z widłami na milicję? Starcia w Kijowie mogą zacząć przypominać chłopskie powstanie.
"Pitchforks are on call!" (c) Oleg Lyashko.
#ua #euromaidan #Kiev #kyiv #Ukraine #ukraineprotests pic.twitter.com/LwtSQ84AxS
— Sergey Frolovich (@Serge_Frolovich) January 24, 2014
Prezydent Wiktor Janukowycz zapowiedział, że na najbliższym, zwoływanym na wtorek specjalnym posiedzeniu parlamentu, rząd "ulegnie przeformatowaniu". Szef państwa zadeklarował to podczas spotkania z Radą Kościołów. - Podejmiemy na tym posiedzeniu decyzje. Prezydent podpisze dekret i dokonamy zmian w rządzie, by znaleźć optymalny wariant profesjonalnego składu rządu, który będzie pracował na rzecz państwa ukraińskiego - oświadczył.
We Lwowie odbył się pogrzeb 51-letniego Jurija Werbyckiego, który został ranny podczas starć w Kijowie, po czym uprowadzono go ze szpitala i zakatowano w lesie w okolicach stolicy Ukrainy. - Pożegnało go pięć tysięcy osób – podały lokalne media. - Został zabity tylko dlatego, że był lwowianinem i "banderowcem", jak zwracali się do niego jego kaci – napisał portal Zaxid.net.
Ceremonia przebiegała spokojnie. Prócz rodziny i znajomych przyszli na nią przedstawiciele władz Lwowa z merem Andrijem Sadowym oraz zwykli mieszkańcy miasta. - Wychodząc z cerkwi, ludzie śpiewali hymn Ukrainy i płakali – relacjonuje portal Zik.ua.
Więcej zdjęć z Iwano-Frankowska pokazujących zajęcie budynku miejscowej administracji rządowej. Demonstranci pozdejmowali z ścian i biurek oficjeli portrety Janukowycza.
В ИвановоФранковске протестующие сегодня захватили здание областной администрации #Euromaidan
https://t.co/Gewnkano3Q pic.twitter.com/z2r2kxcVEI
— АлексейБескоровайный (@AlexeyB_Kurkino) January 24, 2014
Rewolta w Lwowie zaczyna przypominać to, co dzieje się w Kijowie. Również postawiono barykady z opon i worków wypełnionych śniegiem. Nie doszło tam do takich starć jak w stolicy.
The Town Hall of #Lviv has been occupied by people, as many others in the West side of #Ukraine #Euromaidan pic.twitter.com/J2MRlUI3gW
— 15MBcn_int (@15MBcn_int) January 24, 2014
Przed zajętym przez demonstrantów budynkiem lokalnej administracji w Iwano-Frankowsku szybko wyrosła barykada.
Barricades, EU flag at Ivano-Frankivsk govt building, seized by #Euromaidan today
via @euromaidan
pic.twitter.com/lB6s6Nwzqv
— Maxim Eristavi (@MaximEristavi) January 24, 2014
Rosja po raz kolejny zapewnia, że "nie miesza się w wydarzenia na Ukrainie". - Nie oznacza to, że nie mamy kontaktów z różnymi przedstawicielami, w tym najwyżej postawionymi. Utrzymujemy takie kontakty - oznajmił doradca prezydenta Federacji Rosyjskiej ds. polityki zagranicznej Jurij Uszakow.
Demonstranci starają się zorganizować sprawne siły do walki z milicją. Wyposażeniem zaczynają coraz bardziej przypominać swoich oponentów.
In #Kiev: Protesters ready for battle. pic.twitter.com/InIJ0oqdnn
— Paul Waldie (@pwaldieGLOBE) January 24, 2014
Miejscami "rewolucja" jest dość "wygodna". Barykady opozycji w Lwowie. Jak pisze uczestnik protestów, brakuje tylko kawy.
Шляхетна революція. Бракує тільки кави. Львів 24.01.2014 ФОТО #євромайдан pic.twitter.com/BeJDbpPZXQ"
— Svyatoslav Tsegolko (@STsegolko) January 24, 2014
Kolejne zdjęcie, tym razem tłum przed siedzibą władz w Łucku. Również zachodnia część Ukrainy.
The govt building in western Lutsk is under #Euromaidan siege, the head of regional parl resigned
pic via @vgolos pic.twitter.com/sPpNwVFywu
— Maxim Eristavi (@MaximEristavi) January 24, 2014
Zdjęcie mające przedstawiać tłum demonstrantów, którzy chcą zająć siedzibę miejscowych władz w Użhorodzie. To miasto na zachodzie Ukrainy, tuż przy granicy ze Słowacją.
Hundreds of #Euromaidan protesters at Zakarpattya govt HQ in Uzhhorod, want to seize the building - @uzhgorodin pic.twitter.com/TYWWkV490o
— Maxim Eristavi (@MaximEristavi) January 24, 2014
Na zaplanowanym na wtorek specjalnym posiedzeniu parlamentu Ukrainy deputowani nie będą omawiać wprowadzenia stanu wyjątkowego – zapewnił przewodniczący Rady Najwyższej Wołodymyr Rybak. - Na posiedzeniu tym będziemy zajmowali się tylko jedną kwestią: obecną sytuacją w kraju. Będziemy myśleć o sposobach rozwiązania kryzysu politycznego na Ukrainie drogą pokojową – oświadczył w rozmowie z parlamentarną stacją telewizyjną „Rada”. Specjalne posiedzenie Rady Najwyższej Rybak zwołuje na wtorek na polecenie prezydenta Wiktora Janukowycza. Deputowani mają rozpatrzyć dymisję rządu oraz anulowanie przyjętych niedawno i krytykowanych jako niedemokratyczne ustaw, czego domaga się opozycja.
Metoda kija i marchewki w wykonaniu ukraińskich władz? Najpierw prezydent szefem swojej administracji uczynił głównego reżysera siłowych działań wobec Majdanu, a kilka godzin później przewodniczący Rady Najwyższej Wołodymyr Rybak oświadczył, że na nadzwyczajnym posiedzeniu parlamentu 28 stycznia mogą być rozpatrywane zmiany w tzw. "ustawach 16 stycznia", które opozycja i Zachód uznały za antydemokratyczne i sprowadzające Ukrainę do poziomu Białorusi i Rosji.
W internecie krąży już "rewolucyjny" dowcip:
MSW Ukrainy wydało oświadczenie o przygotowywanej zbrojnej prowokacji. "Z pozyskanej informacji wynika, że potencjalna ofiara odniesie rany z broni kalibru 5,45 mm" - czytamy w oświadczeniu resortu.
Jak powiedział w TVN24 Biznes i Świat komisarz UE do spraw budżetu Janusz Lewandowski, Ukraina po raz trzeci rozmija się ze swoją historyczną szansą, a za dwa lata będzie na klęczkach wobec Rosji w sensie kredytowym i gospodarczym. Lewandowski dodał, że z każdym miesiącem Ukrainie będzie trudniej zatrzymać proces uzależnienia od Rosji.
Prezydent Rosji Władimir Putin naradzał się z członkami Rady Bezpieczeństwa ws. sytuacji na Ukrainie. - Rosja trzyma się zasady niemieszania się w wewnętrzne sprawy Ukrainy - powiedział po naradzie doradca prezydenta Jurij Uszakow.
W jednostce Berkutu we Lwowie składają podania o zwolnienie ze służby - donosi lokalny portal Zahid.net
Klujewowi przypominają słowa jeszcze z 2008 roku: "Myślę, że następne wybory prezydenckie to znów będzie wojna nie na życie, a na śmierć!"
Андрей Клюев, июль 2008 г: "Я думаю, что следующие президентские выборы – это опять будет бойня не на жизнь, а на смерть!"
— Mustafa Nayyem (@mefimus) January 24, 2014
Nominacja Klujewa oznacza "wojnę, a nie pokój". To jemu zarzuca się, że stał za siłowymi akcjami przeciwko Majdanowi.
Андрей Клюев - это война, а не мир. Его обвиняют в руководстве силовыми акциями против Майдана и что из Совбеза курировали все спецоперации
— Павел Шеремет (@pavelsheremet) January 24, 2014
Deputowani do Dumy Państwowej są coraz bardziej oburzeni z powodu antyrosyjskiej retoryki przywódców powstania w Kijowie. Niektórzy z nich domagają się nawet uznania Arsenisja Jaceniuka i Ołeha Tiahnyboka za osoby niepożądane w Rosji.
Andrij Klujew, dotychczasowy sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, został mianowany nowym szefem administracji prezydenta Wiktora Janukowycza.
Klujew jest oskarżany przez opozycję o wydanie 30 listopada rozkazu rozpędzenia protestu na Majdanie Niepodległości w Kijowie, gdzie protestowali głównie studenci stołecznych uczelni.
Nowy szef administracji Janukowycza zastąpił na tym stanowisku Serhija Lowoczkina, którego prezydent zwolnił w ubiegłym tygodniu. Media spekulowały wówczas, że przyczyną tej dymisji był sprzeciw Lowoczkina wobec podpisywania przez Janukowycza ustaw, które znacznie ograniczyły prawa obywatelskie na Ukrainie.
Rozłam w partii rządzącej? Lwowskie struktury Partii Regionów ogłosiły, że konieczne są dymisja premiera Mykoły Azarowa, rządu oraz wcześniejsze wybory do Rady Najwyższej i prezydenta.
Chwila spokoju na Majdanie
Революційна бібліотека pic.twitter.com/cpDY5PwYXW"
— Svyatoslav Tsegolko (@STsegolko) January 24, 2014
Tak wygląda wejście do siedziby obwodowej administracji w Czerkasach. W czwartek wieczorem szturmem wzięły ją tłumy demonstrantów.
@ukrpravda_news Так виглядала Черкаська ОДА сьогодні на світанку, 24.01 ФОТО #євромайдан http://t.co/NxNGedHQuh pic.twitter.com/SZCGDr6ZdE
— Mikekomar (@mikekomar) January 24, 2014
Z Doniecka do Kijowa wyruszyło 10 autobusów pełnych milicjantów - donoszą "Nowosti Donbasa".
Sejm przez aklamację przyjął uchwałę ws. Ukrainy z zapisem o możliwych sankcjach i wezwaniem do zaprzestania rozlewu krwi.
1/2Sejm RP potępił użycie siły na #Ukraina, wezwał do odwołania antydemokratycznych ustaw i dialogu politycznego na rzecz rozw konfliktu
— Marcin Wojciechowski (@maw75) January 24, 2014
Opozycja uważa, że na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Najwyższej 28 stycznia rządząca większość może zdecydować o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w kraju. "Większość może zatwierdzić dekret prezydenta o wprowadzeniu stanu wyjątkowego - bez wątpienia to jeden z wariantów, który będzie rozpatrywany" - powiedział gazecie "Kommiersant-Ukraina" Serhij Sobolew, wiceszef frakcji Batkiwszczyny. "Władzy taka sytuacja by odpowiadała: to znosi wszystkie polityczne i obywatelskie prawa i legalizuje użycie siły przez organy porządku" - dodał opozycyjny deputowany.
Francja wezwie ambasadora Ukrainy w Paryżu i poprosi o wyjaśnienia w związku z sytuacją w Kijowie. - Wydałem instrukcje MSZ aby dziś wezwać ambasadora Ukrainy, co ma być wyrazem naszej dezaprobaty - powiedział minister spraw zagranicznych Laurent Fabius.
Partia Kliczki wzywa Ukrainę do akcji strajkowej w samo południe na znak solidarności z Majdanem.
Сьогодні о 12:00 виходьте на попереджувальний страйк, щоб висловити свою підтримку Майдану і протест проти влади,яка оголосила війну народу.
— УДАР Віталія Кличка (@udarKlichko) January 24, 2014
Demonstranci zajęli siedzibę Ministerstwa Polityki Rolnej. Jak informuje "Ukrainska Prawda", cytując lidera grupy, która wkroczyła do budynku, "w środku było nieco ochroniarzy, ale na nasz widok po prostu sobie poszli".
Dynamo Kijów popiera Majdan
ФК "Динамо Київ" підтримали #євромайдан - юзери відповіли - 2000 нових лайків сторінки за 8 годин. Скільки було: pic.twitter.com/A0v8arZo6I
— Vitaliy Moroz (@insider_ua) January 24, 2014
Dwaj deputowani rządzącej Partii Regionów Wołodymyr Olijnyk i Jelena Bondarenko dostali zakaz wjazdu do USA - pisze "Ukrainska Prawda". Następny w kolejce jest podobno deputowany Serhij Klujew, brat sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Andrija Klujewa, nominalny właściciel rezydencji Janukowycza w Mieżihorie.
Kijów, ul. Hruszewskiego o godz. 5 rano:
Now #Gryshevskogo #Ukraine #Євромайдан pic.twitter.com/9UvCBHiM86
— Vitalii Sediuk (@VitaliiSediuk) styczeń 24, 2014
Zupełnie nowe i silne barykady wzniesiono na ulicy Instytuckiej w mniej niż 3 godziny
Na ul. Hruszewskiego powstały nowe barykady, znacznie solidniejsze od poprzednich:
Barricades erected by protesters at Rivne Regional Administration they occupy per http://t.co/VMWiO5vAHi |PR News pic.twitter.com/fd4uNwkYtW
— Euromaidan PR (@EuromaidanPR) styczeń 24, 2014
But the protesters barricades are massive and can probably stop a tank |PR Photo Live Feed: http://t.co/IzIrT3hBKC pic.twitter.com/0fxiaQj5KE
— Euromaidan PR (@EuromaidanPR) styczeń 24, 2014
Ukraina ma zapłacić Gazpromowi 2,7 mld dolarów za dostawy gazu w 2013 roku. Termin mija 25 stycznia, przy czym Kijów już rozpoczął spłatę zadłużenia - poinformował w czwartek wiceszef departamentu spraw zagranicznych rosyjskiego giganta gazowego, Wiktor Wałow. Nie wykluczył, że strona ukraińska wystąpi o prolongatę - podała agencja Interfax-Ukraina.Przedstawiciel Gazpromu wyraził także nadzieję, że skoro Rosja obniżyła Ukrainie cenę surowca, Ukraina w 2014 roku kupi od Rosji 35-40 mld m3 gazu. Wyjaśnił, że chodzi mu dostawy w ramach kontraktu z ukraińskim przedsiębiorstwem "Naftohaz".Na początku stycznia Naftohaz i Gazprom podpisały aneks do kontraktu gazowego z 2009 r., zgodnie z którym w pierwszym kwartale 2014 roku cena gazu dla Ukrainy wyniesie 268,5 dolarów za 1000 metrów sześciennych. Obniżkę ceny zapowiedział w grudniu ubiegłego roku rosyjski prezydent Władimir Putin podczas wizyty w Moskwie prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza.
Vitalii Sediuk, dziennikarz w Kijowie, pisze na Twitterze, że protestujący w Kijowie szykują się na atak. Zakładają kaski i maski gazowe.
Protestors in #Kyiv now preparing for attack wearing helmets and gas masks #Euromaidan #Євромайдан pic.twitter.com/kxwn5Ez9vn
— Vitalii Sediuk (@VitaliiSediuk) styczeń 23, 2014
Korespondentka Kanału 5: Pomimo zapewnień o pokojowych protestach po zerwaniu negocjacji z Janukowyczem, obawiam się nieuchronnej eskalacji konfliktu
Despite opposition promising peaceful protest after calling it quits with negotiations with #Yanukovych, I fear further escalation imminent
— Myroslava Petsa (@myroslavapetsa) styczeń 23, 2014
#Euromaidan by show of hands voted to halt any talks with Yanukovych, to expand the territory of #Euromaidan in Kyiv
— Maxim Eristavi (@MaximEristavi) styczeń 23, 2014
CZYTAJ RELACJĘ MINUTA PO MINUCIE Z CZWARTKU:
- Godziny rozmów spędziliśmy na niczym. Nie ma sensu siadać do stołu z kimś, kto właśnie was oszukał - powiedział Witalij Kliczko, szef partii Udar do zgromadzonych na Majdanie. - Szczerze chciałbym, żeby nie doszło do rozlewu krwi i by nie ginęli ludzie. Ja przetrwam, ale obawiam się, że będą śmierci, obawiam się tego.
Głosowanie na Majdanie
Po Kliczce ze sceny przemawiał Ołeh Tiahnybok, lider Swobody. Opozycjonista nakreślił zebranym warunki, które przedstawił prezydent. Wiktor Janukowycz zaproponował zaprzestanie stosowania wobec opozycji przemocy, uwolnienie zatrzymanych w ostatnich dniach opozycjonistów i złagodzenie wyroków wobec oskarżonych. W zamian zażądał usunięcia protestujących z ul. Hruszewskiego i stworzenia strefy buforowej pomiędzy milicją i protestującymi.
Tiahnybok wezwał zebranych do głosowania poprzez podniesienie ręki. Majdan zerwał negocjacje z władzą i odrzucił warunki Janukowycza. - Była lista i nie dostaliśmy nic. Zrezygnujemy? Nie! Więc budujcie barykady - krzyczał ze sceny. - Rozszerzamy Majdan!
Około tysiąca protestujących odpowiedziało na wezwanie Tiahnyboka i budowało zapory z użyciem worków wypełnionych śniegiem i żelastwa bliżej dzielnicy prezydenckiej.
Autor: pk\mtom\kwoj / Źródło: Reuters, RT.com, Kyiv Post
Źródło zdjęcia głównego: EPA