Wszechobecne punkty kontrolne, wielkie flagi, ale też rozciągnięte nad ulicami płachty ukrywające aktywność dżihadystów. Telewizja CNN pokazała unikalne zdjęcia satelitarne odciętej od świata Rakki, nieformalnej stolicy tak zwanego Państwa Islamskiego.
Ar-Rakka, nieformalna stolica dżihadystów, jest całkowicie odcięta od świata. Dziennikarze telewizji CNN zdołali jednak przyjrzeć się jej na zdjęciach satelitarnych, udostępnionych im na wyłączność.
"Jesteśmy zniewoleni"
Na fotografiach z kosmosu widoczne są rozmieszczone na ulicach miasta punkty kontrolne dżihadystów, a także wielkie powiewające flagi tzw. Państwa Islamskiego. Widać również skutki nalotów, w których zniszczone zostały m.in. drogi dojazdowe do miasta.
Wiele dżihadystom udaje się jednocześnie ukryć przed okiem satelitów, ponieważ zakrywają oni ulice wielkimi płachtami materiału. W rezultacie nie widać z powietrza tego, co dzieje się na ulicach, ani gdzie znajdują się bojownicy.
- Jesteśmy zniewoleni. Nie możemy odejść ani swobodnie chodzić po ulicy - mówi kobieta, której udało się uciec z Rakki. Uciekinierzy z miasta relacjonują także, że pomiędzy bojownikami IS widoczne są duże różnice. - Osoby z zagranicy dobrze traktują mieszkańców. Syryjczycy są jednak bardzo agresywni - mówi inna z kobiet.
Potrójna ofensywa
Ar-Rakka jest najważniejszym kontrolowanym przez dżihadystów ośrodkiem w Syrii. Wspierany przez USA sojusz milicji pod nazwą Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF) przy wsparciu lotnictwa oraz sił specjalnych koalicji pod wodzą USA prowadzi od listopada 2016 roku ofensywę, której celem jest okrążenie miasta Ar-Rakka - najważniejszego bastionu IS w Syrii. Wcześniej w marcu siły odcięły ostatnią główną drogę prowadzącą do miasta.
Do marszu na Ar-Rakkę szykują się osobno tureckie wojska wraz ze sprzymierzonymi z nimi siłami syryjskimi oraz wspierane przez Rosję rządowe wojska syryjskie. Okrążenie wokół miasta nie zostało jeszcze domknięte jedynie od strony południowej.
Autor: mm\mtom / Źródło: CNN, PAP