Prezydent Francji Emmanuel Macron wyraża poparcie dla Ukrainy, kanclerz Olaf Scholz zapewnia, że Kijów może liczyć na poparcie Niemiec. Hiszpania zobowiązuje się poprzeć "rozległy, stanowczy zestaw" sankcji gospodarczych wobec Rosji, jeśli ta rozpocznie akcję wojskową przeciwko Ukrainie.
Prezydent Emmanuel Macron potwierdził we wtorek poparcie dla Ukrainy na konferencji prasowej z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem w Berlinie. - Będzie reakcja w przypadku rosyjskiej agresji wobec Ukrainy, a cena będzie wysoka - zapewnił.
- Równolegle przygotowujemy wspólne stanowisko i odpowiedź na wypadek agresji - powiedział prezydent Francji. Ocenił przy tym, że Rosja zachowuje się jak "potęga nierównowagi", a jej działania na rzecz destabilizacji sytuacji w krajach poradzieckich, takich jak Białoruś, Mołdawia czy państwa Zakaukazia, "nasilają się".
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz zapewnił, że Kijów może liczyć na poparcie Niemiec i przestrzegł Moskwę, że jakiekolwiek zagrożenie dla integralności terytorialnej Ukrainy pociągnie za sobą "bardzo wysokie koszty dla Rosji".
Macron apeluje o utrzymanie dialogu z Moskwą
Emmanuel Macron zaznaczył, że Europa Zachodnia "jest całkowicie zjednoczona", jeśli chodzi o stosunek do groźby rosyjskiej napaści. Jednocześnie podkreślił wagę dialogu z Rosją, bo "pozwala on wyjaśnić sytuację i usuwać dwuznaczności". Macron wezwał do "nieodchodzenia" od dialogu z Moskwą.
- Dyskusja z Rosją jest zawsze trudna, a ponieważ ponownie zaangażowałem się w nią w 2019 roku, mogłem się o tym naocznie przekonać - dodał. - Ważne jest to, by zachować kanały kontaktów i rozmów - podsumował. Na piątek zaplanowano rozmowę telefoniczną z udziałem Emmanuela Macrona i Władimira Putina - podała agencja AFP.
Hiszpania ostrzega przed "rozległym, stanowczym zestawem" sankcji
Minister spraw zagranicznych Hiszpanii Jose Manuel Albares powiedział, że europejskie narody dysponują innymi zasobami niż siła, aby odwieść Rosję od interwencji wojskowej na Ukrainie, w tym takie, które miałyby "ogromne konsekwencje gospodarcze i wysokie koszty" dla Rosji.
- Ze względu na potrzebę zachowania poufności i potrzebę utrzymania niepewności, jako środka odstraszającego, nie będę wdawał się w szczegóły. Mogę jednak zapewnić, że będzie to rozległy, stanowczy zestaw sankcji - stwierdził Albares przed hiszpańskim parlamentem.
Minister spraw zagranicznych Hiszpanii ocenił, że Rosja nadal wydaje się być zaangażowana w dialog. - Chociaż nie poczyniono żadnych konkretnych postępów - przyznał.
Hiszpania ostrzega swoich obywateli przed podróżami na Ukrainę. - Nadchodzące tygodnie będą decydujące. Hiszpański rząd jest przygotowany na każdą ewentualność - zapewnił.
Źródło: na stole są wszystkie opcje
- Na stole jest każda opcja, jeśli chodzi o sankcje - powiedział dziennikarzom w Brukseli wysoki urzędnik Unii Europejskiej, pytany, czy sankcjami może być objęta rosyjska energetyka i system bankowy.
Wskazał, że ewentualna reakcja Unii Europejskiej - bardzo silna - będzie zależała od tego, czy Rosja zachowa się agresywnie wobec Ukrainy. Podkreślił, że ten atak może przybrać różne formy: szerokiej ofensywy, ale także precyzyjnej operacji skierowanej w określony punkt czy też cyberataku.
Przekazał też, że w ostatnich dniach i tygodniach państwa Zachodu bardzo aktywnie dzielą się informacjami wywiadowczymi dotyczącymi sytuacji na wschodzie Ukrainy i przy jej granicach z Rosją.
Urzędnik poinformował, że Stany Zjednoczone, UE i NATO koordynują swoją pisemną odpowiedź na żądania Rosji dotyczące Sojuszu Północnoatlantyckiego i Ukrainy. Dodał, że odpowiedź raczej nie będzie szczegółowym omówieniem tych wymagań, ale będzie zawierała elementy dotyczące rosyjskiego stanowiska, a także wskazywała na rosyjskie działania, które są alarmujące dla Europy.
Źródło: PAP