Biały Dom poinformował, że prezydent USA Joe Biden rozmawiał w środę z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem, między innymi na temat koordynacji potencjalnych sankcji przeciwko Rosji oraz wzmocnienia wschodniej flanki NATO.
"Przywódcy omówili swoje rozmowy z prezydentem Putinem i prezydentem Zełenskim na temat trwającej nadal koncentracji wojsk Rosji u granic Ukrainy" - poinformowano w komunikacie Białego Domu. Olaf Scholz i Joe Biden mieli również podkreślić swoje zaangażowanie na rzecz suwerenności Ukrainy i "wagę dalszej koordynacji transatlantyckiej w dziedzinie dyplomacji i środków odstraszania, a także wzmocnienia wschodniej flanki NATO, jeśli Rosja ponownie napadnie na Ukrainę".
Czytaj również: Rosja-Ukraina. Sytuacja na granicy i przyczyny konfliktu
Zarówno Biden, jak i Scholz odbyli w ostatnim czasie rozmowy z prezydentami Rosji i Ukrainy. Niemiecki kanclerz odwiedził Kijów w poniedziałek, zaś we wtorek był w Moskwie. Biden rozmawiał przez telefon z Putinem w sobotę, a z Zełenskim w niedzielę. Żadna z tych rozmów nie przyniosła przełomu, choć Putin miał zapewnić Bidena o chęci kontynuowania negocjacji.
Obaj liderzy postanowili też w ostatnim czasie wzmocnić obecność swoich wojsk w państwach wschodniej flanki NATO. USA wysłały dodatkowe 6 tys. żołnierzy do Polski, Niemiec i Rumunii, zaś Berlin wzmocnił swój kontyngent na Litwie o 350 żołnierzy.
Źródło: PAP