Ambasada amerykańska w Ukrainie: polsko-ukraińska granica otwarta dla obywateli USA. Blinken: zagrożenie na tyle bliskie, że to rozsądna decyzja

Źródło:
tvn24.pl, Reuters

Ambasada amerykańska w Ukrainie opublikowała komunikat, w którym poinformowała, że granica ukraińsko-polska będzie otwarta dla obywateli Stanów Zjednoczonych, którzy zdecydują się na opuszczenie Ukrainy. "Obywatele USA w Ukrainie powinni natychmiast opuścić kraj, korzystając z dostępnych środków transportu" - napisano. Wcześniej Departament Stanu zarządził wyjazd z Kijowa części pracowników ambasady amerykańskiej z Kijowa. - Ryzyko rosyjskich działań militarnych jest wystarczająco wysokie, a zagrożenie na tyle bliskie, że to rozsądne - ocenił tę decyzję amerykański sekretarz stanu Antony Blinken.

Ambasada Stanów Zjednoczonych w Ukrainie opublikowała w sobotni wieczór komunikat skierowany do amerykańskich obywateli, obecnych w Ukrainie. "Sytuacja bezpieczeństwa w Ukrainie jest nadal nieprzewidywalna przez narastające zagrożenie rosyjską inwazją wojskową i może pogorszyć się z krótkim wyprzedzeniem. Obywatele USA w Ukrainie powinni natychmiast opuścić kraj, korzystając z dostępnych środków transportu" - czytamy w komunikacie. 

"Polska przekazała rządowi USA, że obywatele amerykańscy mogą przekraczać granicę lądową z Ukrainą. Nie będzie wymagane żadne dodatkowe pozwolenie. Osoby, które kierują się w stronę Polski droga lądową, zachęcamy do wybrania przejść Korczowa-Krakowiec oraz Medyka-Szeginie. Obywatele amerykańscy muszą posiadać ważny paszport USA i dowód przyjęcia szczepienia przeciw COVID-19. Podróżni zachęcani są do okazywania negatywnego wyniku testu PCR bądź testu antygenowego, co ułatwi wjazd do Polski" - napisano w informacji. 

CAŁY KOMUNIKAT AMBASADY USA W UKRAINIE

Zobacz również: Możliwe scenariusze. Doradca Joe Bidena o czasie, miejscu i sposobie pierwszej ofensywy

Pracownicy ambasady zwrócili się do obywateli amerykańskich przebywających w Ukrainie, a którzy chcą przekroczyć granicę lądową z innym krajem sąsiadującym z Ukrainą, aby zapoznali się ze szczegółowymi informacjami, dotyczącymi możliwości wjazdu do tych państw. 

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

"Obywatele amerykańscy, którzy zdecydują się zostać w Ukrainie, i ci, którzy w trybie natychmiastowym nie opuszczą Ukrainy, jak to jest zalecane, powinni wypełnić formularz online, co ułatwi kontakt z ambasadą" - zaapelowano. W oświadczeniu podkreślone zostało, że "rząd Stanów Zjednoczonych nie będzie miał możliwości ewakuowania amerykańskich obywateli, gdyby doszło do rosyjskiej inwazji wojskowej w jakiejkolwiek części Ukrainy".

Maciej Tomaszewski, autor "Podcastu o zagranicy", o sytuacji Ukrainy i polityce Rosji
Maciej Tomaszewski, autor "Podcastu o zagranicy", o sytuacji Ukrainy i polityce RosjiTVN24

Wcześniej w sobotę amerykańskie przedstawicielstwo w Kijowie poinformowało, że Departament Stanu zarządził wyjazd z Kijowa pracowników ambasady amerykańskiej, którzy nie zajmują kluczowych stanowisk. Zaznaczono, że mimo zmniejszenia personelu dyplomatycznego, "główni pracownicy ambasady, oddani ukraińscy koledzy, Departament Stanu i personel amerykański na całym świecie będą kontynuować bezustanne dyplomatyczne działania oraz wsparcie na rzecz bezpieczeństwa, demokracji i rozwoju Ukrainy".

Czytaj również: Rosja-Ukraina. Sytuacja na granicy i przyczyny konfliktu

Blinken o ewakuacji personelu ambasady: zagrożenie na tyle bliskie, że to rozsądna decyzja

Sekretarz stanu USA Antony Blinken po spotkaniu ze swoimi odpowiednikami z Japonii i Korei Południowej w Honolulu wypowiadał się na temat sytuacji wokół Ukrainy i Rosji.

Ocenił, że ryzyko rosyjskich działań militarnych na Ukrainie jest na tyle nieuchronne, że uzasadnia wyjazd części personelu amerykańskiej ambasady w Kijowie. - Ryzyko rosyjskich działań militarnych jest wystarczająco wysokie, a zagrożenie jest na tyle bliskie, że jest to rozsądna decyzja - tłumaczył.

- Nikt nie powinien się dziwić, jeśli Rosja zorganizuje prowokację lub incydent, który następnie wykorzysta do uzasadnienia pierwotnie planowanych działań wojennych - mówił.

Powtórzył przy tym, że dyplomatyczne rozwiązanie konfliktu jest nadal możliwe, a sposobem na to byłoby "dążenie Moskwy do deeskalacji".

Autorka/Autor:tmw, akw/kab

Źródło: tvn24.pl, Reuters

Tagi:
Raporty: