Do 94 wzrosła liczba ofiar pożarów, które wybuchły w Grecji pod koniec lipca - poinformowało greckie ministerstwo zdrowia. W sobotę z powodu odniesionych obrażeń zmarła w szpitalu 57-letnia kobieta. Hospitalizowanych jest wciąż 31 osób.
57-latka jest jedenastą osobą, która zmarła w szpitalu w wyniku obrażeń odniesionych w pożarze - przypomina agencja Associated Press.
Osiem osób spośród 31 hospitalizowanych wciąż przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej. Pięć spośród nich jest podłączonych do aparatury podtrzymującej funkcje życiowe.
Najtragiczniejszy pożar od lat
Według Centrum Badania Epidemii i Klęsk w Brukseli był to najbardziej zabójczy pożar w Europie od 1900 roku.
Kilku wysokiej rangi urzędników straciło pracę w związku z chaotycznym przebiegiem akcji ratunkowej i ewakuacji podczas pożarów, w tym szef greckiej obrony cywilnej Janis Kapakis i minister do spraw porządku publicznego Nikos Toskas.
Tegoroczne pożary w Grecji należą najtragiczniejszych w skutkach w Europie w XXI wieku. Liczba ofiar przekroczyła liczbę osób, które zginęły w licznych pożarach na Półwyspie Peloponeskim w 2007 roku. Zginęło wówczas około 70 osób i spaliło się 200 tys. hektarów lasów i pól uprawnych.
Autor: pk//now / Źródło: PAP