Antydżihadystyczna koalicja dowodzona przez Stany Zjednoczone przeprowadziła w niedzielę rzadką operację przy użyciu sił lądowych na wschodzie Syrii. Zabito 25 dżihadystów z Państwa Islamskiego (IS) - podała agencja AFP.
W rozmowie z agencją szef niezależnego Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka Rami Abdel Rahman oświadczył, że operacja specjalnego komanda miała miejsce w miejscowości al-Kubar w muhafazie Dajr az-Zaur.
Według Obserwatorium jednostka zabiła 25 członków IS: 14 z nich jechało zaatakowanym przez żołnierzy samochodem, a 11 zginęło w ataku na kontrolowaną przez dżihadystów oczyszczalnię ścieków. Doszło tam do zaciekłych walk.
Rzadkie operacje lądowe
W komunikacie przesłanym AFP koalicja potwierdziła, że w rejonie tym przeprowadzono operację. Nie podano więcej szczegółów.
Z kolei źródło we wspieranych przez USA Syryjskich Siłach Demokratycznych podało, że "komando atakowało pojazdy IS nadjeżdżające z miasta Rakka", które jest bastionem terrorystów. Według rozmówcy AFP operacja była wymierzona "w ważnych przywódców" Państwa Islamskiego.
Antydżihadystyczna koalicja od lata 2014 roku regularnie bombarduje cele IS w Iraku i Syrii, jednak operacje w terenie są rzadkością.
Dajr az-Zaur to jedyna prowincja Syrii, która prawie w całości jest w rękach dżihadystów.
Autor: pk/gry / Źródło: PAP