Nawrocki chce zniesienia ważnego stanowiska. Kiedyś piastował je Tusk

Uniwersytet Karola. Praga. Karol Nawrocki wygłasza wykład
Prezydent: czekam na Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie
Wbrew powszechnemu przekonaniu Polska nie jest wrogiem Unii Europejskiej - zapewniał podczas wykładu w Pradze prezydent Karol Nawrocki. Nie zabrakło w nim jednak krytyki. - Nie jest to Unia naszych marzeń - wskazywał i opisał "polski program dla Unii Europejskiej".

Prezydent Karol Nawrocki wygłosił w poniedziałek na Uniwersytecie Karola w czeskiej Pradze wykład o przyszłości Unii Europejskiej.

Karol Nawrocki o "pewnych siłach" w UE

Nawrocki opisał wizję UE, jakiej się sprzeciwia. - Istnieją pewne siły, które dążą do stworzenia bardziej scentralizowanej Unii Europejskiej, wykorzystując federalizację jako kamuflaż, aby ukryć ten proces. Istotą tego procesu jest pozbawienie państw członkowskich, z wyjątkiem dwóch największych, suwerenności; osłabienie ich demokracji narodowych przez możność przegłosowania ich w UE - twierdził.

Uniwersytet Karola. Praga. Karol Nawrocki wygłasza wykład
Uniwersytet Karola. Praga. Karol Nawrocki wygłasza wykład
Źródło: PAP/Albert Zawada

Unia "jest naszym naturalnym środowiskiem", ale...

- Wbrew powszechnemu przekonaniu Polska - włączając w to obóz konserwatywny, do którego się z dumą zaliczam - nie jest wrogiem Unii Europejskiej - powiedział prezydent. Jak wskazał, Polska "jest jedynie w opozycji do obecnie dominującego nurtu politycznego".

Prezydent podkreślił, że UE jest naszym "naturalnym środowiskiem politycznym". - Ale powiedzmy sobie szczerze: nie jest to Unia naszych marzeń - dodał.

Zobacz też: Niedawno w Sejmie szef MSZ Radosław Sikorski odcinał się od antyunijnych wypowiedzi prezydenta i przypominał mu, że głowa państwa "reprezentuje politykę zagraniczną, którą - zgodnie z artykułem 146 konstytucji - formułuje Rada Ministrów". Sikorski do Nawrockiego: w tych wypowiedziach nie reprezentuje pan stanowiska Polski >>>

- Wchodziliśmy do Unii Europejskiej, która miała nam dać i dała szanse gospodarcze. Dała nam również możliwość uruchomienia naszego przedsiębiorczego potencjału. Wchodziliśmy do Unii Europejskiej po to, aby móc korzystać ze strefy Schengen, i z tego korzystamy. Jednak celem nie było to, aby Unia Europejska dyktowała nam warunki naszego ustroju, naszej diety czy wychowania polskich dzieci - mówił.

Jak dodał, Polska ma prawo do własnej wizji Unii. Przedstawił "polski program dla Unii Europejskiej", w którym punktem wyjścia do dyskusji jest założenie, że "panami traktatów" i suwerenami, decydującymi o kształcie integracji europejskiej, "są i muszą pozostać państwa członkowskie, jako jedyne funkcjonujące demokracje europejskie".

Nawrocki proponuje zasady dla Unii Europejskiej

Nawrocki opisywał, że Polska opowiada się za utrzymaniem zasady jednomyślności w obszarach, w których obecnie ta zasada obowiązuje, oraz za utrzymaniem reguły "jedno państwo - jeden komisarz". Zgodnie z tą regułą, jak dodał, każde państwo Unii Europejskiej, nawet najmniejsze, musi mieć wskazanego przez siebie komisarza w naczelnym organie administracji UE.

Zaproponował również zakaz powoływania na najwyższe stanowiska UE osób bez rekomendacji rządu państwa pochodzenia.

Nawrocki opowiedział się także za przywróceniem prezydencji w UE szefowi władzy wykonawczej państwa członkowskiego sprawującego w danym momencie przewodnictwo w Radzie UE. Oznaczałoby to powrót do charakteru prezydencji sprzed traktatu lizbońskiego.

Karol Nawrocki wygłasza wykład na Uniwersytecie Karola  w Pradze
Karol Nawrocki wygłasza wykład na Uniwersytecie Karola w Pradze
Źródło: PAP/Albert Zawada

- W związku z tym Polska proponuje również zniesienie stanowiska przewodniczącego Rady Europejskiej. Przewodniczący Rady musi być, jak poprzednio, prezydentem, premierem lub kanclerzem swojego kraju, czyli politykiem posiadającym mandat demokratyczny i własne polityczne zaplecze, a nie urzędnikiem-biurokratą, zależnym od poparcia wielkich mocarstw UE - zaznaczył prezydent. Stanowisko to pełnił w latach 2014-2019 premier Donald Tusk.

Prezydent podkreślił, że popiera członkostwo Polski w UE, jednak, jak dodał, kwestie ustrojowe, wymiar sprawiedliwości i bezpieczeństwo "są zarezerwowane wyłącznie dla polskiej konstytucji, dla polskiego prezydenta oraz polskiego rządu".

Zapowiedział, że jego rolą jest budowa "silniejszej Europy Środkowej w ramach UE", we współpracy z państwami regionu.

OGLĄDAJ: "Nie jest lubiany w PiS". Kim jest jeden z najbardziej zaufanych ludzi Nawrockiego?
cenckiewicz

"Nie jest lubiany w PiS". Kim jest jeden z najbardziej zaufanych ludzi Nawrockiego?

Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: