Kara śmierci za obrót obcą walutą

 
W grudniu 2009 roku władze dokonały dewaluacji wonaWikipedia/ Zhimin Pan

Kara śmierci grozi wszystkim, którzy w Korei Północnej będą obracali obcą walutą. O wprowadzeniu bezwzględnych kar poinformowała w poniedziałek agencja Kyodo, powołując się na japońskiego dziennikarza specjalizującego się w tematyce północnokoreańskiej.

Jiro Ishimaru, założyciel i wydawca Rimjin-gang, magazynu zawierającego fotografie i relacje Północnych Koreańczyków, opublikował zdjęcie rozporządzenia rządu w Phenianie z 28 grudnia o zakazie obracania wszelką obcą walutą. Według tego źródła, zakaz obowiązuje od 1 stycznia 2010 roku. W dokumencie wzywa się też do "niezwłocznego informowania władz" o przypadkach nielegalnego używania obcej waluty. Zakaz jest następstwem przeprowadzonej w grudniu 2009 roku dewaluacji wona.

100 wonów na jeden nowy

W ramach tej reformy walutowej 100 starych wonów wymienianych jest na jeden nowy, ale na razie tylko do kwoty 100 tys. starych wonów na gospodarstwo domowe oraz dodatkowo po 50 tys. na jednego członka rodziny. Pozostałe pieniądze są deponowane w państwowych bankach.

W zeszłym tygodniu Korea Północna poinformowała, że wykonano wyrok śmierci na autorze reformy walutowej. Pak Nam Gi, szef wydziału finansowego i planowania rządzącej Partii Pracy Korei, został rozstrzelany w Phenianie za złe przygotowanie zmian.

Zdaniem ekspertów celem tej najbardziej drastycznej od 50 lat wymiany północnokoreańskich pieniędzy jest zdławienie gwałtownej inflacji oraz ograniczenie dochodów rozwijającego się handlu ulicznego.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia/ Zhimin Pan