Miał wrzucić do drinka trutkę na szczury. Agent nieruchomości oskarżony o zabójstwo studentki

Źródło:
BBC, The Mainichi, Ashai Shimbun
Zatłoczone ulice Tokio
Zatłoczone ulice Tokio
Reuters Archive
Zatłoczone ulice TokioReuters Archive

Pracujący jako agent nieruchomości mieszkaniec japońskiego Kyoto został oskarżony o śmiertelne otrucie 21-letniej studentki - informują lokalne media. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna podał ofierze silnie trujący tal, wykorzystywany często jako trutka na szczury, rozpuszczając go w jej drinku.

Jak podaje dziennik "Ashai Shimbun", 37-letni Kazuki Miyamoto został aresztowany 3 marca w Kyoto. Postawiono mu zarzut zamordowania 21-letniej Hinako Hamano poprzez podanie jej talu, niebezpiecznego pierwiastka chemicznego używanego często jako trutka na szczury. Portal wyjaśnia, że już jeden gram tej substancji, zaliczanej do grupy metali, może zabić dorosłego człowieka. W dodatku po rozpuszczeniu w płynach nie wydziela ona żadnego zapachu, nie ma też smaku, przez co jest trudna do wykrycia.

Policja na razie nie ustaliła motywu zbrodni, nie jest też jasne, w jaki sposób mężczyzna zdobył truciznę, która w Japonii podlega ścisłym regulacjom.

ZOBACZ TEŻ: 46 lat czekał w celi śmierci na egzekucję. Jego proces ma zostać powtórzony

Kyoto. Zabójstwo Hinako Hamano

Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że Miyamoto, pracujący na co dzień jako agent nieruchomości, podał 21-latce truciznę 11 albo 12 października ubiegłego roku, gdy odwiedził jej mieszkanie w Kyoto. Jak zeznał sam oskarżony, wieczorem 11 października on oraz Hamano zjedli kolację w mieście, po czym poszli do mieszkania studentki.

W trakcie spotkania kobieta miała doznać intensywnego ataku kaszlu. Miyamoto wyjaśnił, że zawiadomił wówczas bliskich 21-latki, a ci następnego dnia zabrali ją do szpitala. Hamano zmarła 15 października. Przyczyną jej śmierci była ostra niewydolność oddechowa.

"Ashai Shimbun" informuje, że w moczu oraz wymiotach studentki znaleziono tal. Według relacji gazety, policja podejrzewa, że Miyamoto rozpuścił trującą substancję w jej drinku, gdy przebywali sami w mieszkaniu. "W zabezpieczonej na telefonie mężczyzny historii wyszukiwania funkcjonariusze znaleźli hasła związane z trucizną" - pisze dziennik.

Tal w organizmie krewnej Miyamoto

W artykule japońskiego dziennika pojawia się informacja, że Miyamoto w ramach pracy dodatkowej prowadził mały biznes "powiązany z branżą rozrywkową". Hamano miała zatrudnić się u niego jako maiko, czyli kobieta przyuczająca się do zawodu gejszy. "Często wychodzili razem, żeby zjeść i się napić. Wyglądali na szczęśliwych w swoim towarzystwie" - powiedział cytowany przez gazetę znajomy ofiary i oskarżonego.

Z kolei dziennik "The Mainichi" podkreśla w tekście opublikowanym 25 marca, że tal został znaleziony również w organizmie krewnej Miyamoto, która latem 2020 roku nagle straciła przytomność i od tamtej pory pozostaje w śpiączce. Gazeta nie podaje więcej szczegółowych informacji na temat tego wątku. Wiadomo tylko, że krewna oskarżonego ma ok. 60 lat i jest hospitalizowana w szpitalu w Kyoto.

ZOBACZ TEŻ: Zawinięte w prześcieradło ciało 21-latki leżało w sklepowym wózku. Zidentyfikowano ją dzięki tatuażom

Autorka/Autor:kgo//az

Źródło: BBC, The Mainichi, Ashai Shimbun

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock