Rosa Chacon z Chicago uznawana była za zaginioną od połowy stycznia. Dwa miesiące później, trzy dni przed jej 22. urodzinami, policja poinformowała o odnalezieniu ciała młodej kobiety. Zwłoki były związane i zawinięte w prześcieradło, bliscy zidentyfikowali Rosę dzięki jej tatuażom - donosi ABC 7 Chicago.
Ciało Rosy Chacon zostało znalezione rankiem 15 marca w Chicago, ok. 2,5 kilometra od domu, w którym mieszkała na co dzień 21-latka. Jak podaje ABC 7 Chicago, związane i zawinięte w prześcieradło zwłoki znajdowały się w wózku sklepowym porzuconym w niewielkiej alejce. Według informacji stacji, następnego dnia bliscy zidentyfikowali Chacon dzięki jej tatuażom, co może sugerować, że jej ciało było w złym stanie. Przyczyna śmierci kobiety na razie nie została podana. Policja przekazała, że wszczęto śledztwo w sprawie zabójstwa.
- Nie wiem, jakie trzeba mieć serce, żeby zrobić coś takiego - stwierdziła w rozmowie ze stacją matka ofiary, również nazywająca się Rosa Chacon.
Chicago. Zaginięcie i śmierć Rosy Chacon
Chacon po raz ostatni widziana była na nagraniu z monitoringu pochodzącym z 18 stycznia. Widać na nim, jak 21-latka wsiada do zamówionego przez aplikację samochodu przy swoim domu - informuje ABC 7 Chicago. - Powiedziała: "Wrócę, mamo. Mam zamówiony przejazd Uberem tam i z powrotem" - przekazała stacji matka zamordowanej.
Kobieta zaznaczyła, że nie wie, dokąd jechała jej córka ani kto zamówił jej przejazd. Twierdzi jednak, że nie była to sama 21-latka. Jak dodała, Rosa nie wzięła ze sobą żadnych rzeczy, nawet płaszcza ani dowodu osobistego. ABC 7 Chicago skontaktowało się w tej sprawie z przedstawicielem Ubera, jednak w odpowiedzi dziennikarze usłyszeli, że przedsiębiorstwo, ze względów związanych z prywatnością i bezpieczeństwem, nie może udzielać szczegółowych informacji na temat przejazdów.
Jak informowało "Chicago Tribune", w sobotę 18 marca, czyli w dniu, w którym Rosa Chacon obchodziłaby swoje 22. urodziny, przed jej domem zgromadziło się kilkadziesiąt osób. Obecny na miejscu Gregory Chacon, starszy brat zamordowanej, przekazał dziennikowi, że jego siostra "zostałaby odnaleziona dawno temu, gdyby policja rozpoczęła poszukiwania - ale oni tylko zapewniali rodzinę, że nie doszło do przestępstwa, że nic się jej nie stało". Funkcjonariusze jak dotąd nie odnieśli się do tych oskarżeń.
ZOBACZ TEŻ: Miał sprzątać dom babci. Policjanci zastrzelili 28-latka, biorąc go za "potencjalnie podejrzanego"
Źródło: ABC 7 Chicago, "Chicago Tribune"
Źródło zdjęcia głównego: Jonathan Weiss/Shutterstock