W Strefie Gazy trwa izraelska ofensywa lądowa a obie strony konfliktu przekazują sprzeczne informacje na temat liczby ofiar. Izraelska armia donosi o "dziesiątkach zabitych terrorystów" i braku ofiar po swojej stronie. Hamas natomiast, mówi o "wielu zabitych Izraelczykach na północy Strefy Gazy".
Wcześniej, media donosiły o kilku żołnierzach Izraela zabitych w walkach oraz palestyńskim dziecku i kolejnych 11. rannych.
Pierwsze doniesienia mówiły o niewielkiej kolumnie izraelskich pojazdów, które osłaniały śmigłowce. Palestyński świadek, mieszkaniec miasta Beit Lehiya, poinformował agencję Reuters, że wojsko przekroczyło granicę pod osłoną nocy. Nie wiadomo jak daleko w głąb terytorium Gazy dotarli żydowscy żołnierze.
"To nie szkolna wycieczka"
W wyniku ostrzału izraelskich czołgów na północy Strefy Gazy w sobotę wieczorem zginęło palestyńskie dziecko, a 11 innych zostało rannych - podały źródła medyczne, cytowane przez agencję AFP.
Izraelskie czołgi, które wkroczyły w sobotę do Strefy Gazy, otworzyły ogień w kierunku pozycji zajmowanych przez bojowników Hamasu. Hamas odpowiedział ostrzałem z moździerzy - informują świadkowie.
Dowództwo armii zapowiedziało, że wojska mają zająć te tereny, z których ostrzeliwano rakietami Izrael. Jak informuje Izraelskie dowództwo operacja potrwa "wiele dni".
- To nie szkolna wycieczka. Mówimy o wielu długich dniach - powiedział izraelski generał Awi Benajahu.
Cel: infrastruktura Hamasu
Dowództwo informuje, że celem akcji jest zajęcie terenów, z których prowadzony jest ostrzał Izraela. - Mamy nadzieję, że ta operacja przyniesie pokój na dłużej - oświadczyła minister spraw zagranicznych Cipi Liwni. Nie wykluczyła, że "potrzebne będą" kolejne interwencje. - Naszym celem jest zniszczenie infrastruktury Hamasu na tym terenie - dodaje rzecznik izraelskiej armii major Avital Leibovitch. Izraelski rząd podał również, że zmobilizowano kolejne dziesiątki tysięcy rezerwistów.
Rajd kolumny został poprzedzony kilkugodzinnym, zmasowanym ostrzałem artyleryjskim. Według świadków, na których powołuje się agencja Reuters wynika, że pociski artyleryjskie zaczęły spadać na miasto Gaza położone tuż przy granicy Strefy.
Protesty w Izraelu
Na sobotę w kilku izraelskich miastach, m.in. Hajfie i Tel Awiwie, zaplanowano demonstracje przeciwników ofensywy w Strefie Gazy - donosi agencja dpa. Służby medyczne w Strefie Gazy informują, że bilans ofiar izraelskiej ofensywy sięgnął 437 zabitych oraz około 2300 rannych.
jaś//kwj /el
Źródło: Reuters, CNN, PAP
Źródło zdjęcia głównego: aptn