Izraelska armia: wyeliminowaliśmy szefa wywiadu Hezbollahu w Syrii

Źródło:
PAP
Zniszczenia w południowym Libanie po ostrzale Izraela
Zniszczenia w południowym Libanie po ostrzale IzraelaEPA/STRINGER
wideo 2/3
Zniszczenia w południowym Libanie po ostrzale IzraelaEPA/STRINGER

Izraelska armia poinformowała o ataku na cele wywiadowcze Hezbollahu w pobliżu Damaszku. W wyniku "operacji powietrznej" zginął szef wywiadu tej libańskiej organizacji terrorystycznej w Syrii Mahmud Mohammed Szahin. Strona syryjska twierdzi, że były to obiekty cywilne.

"Armia przeprowadziła operację powietrzną i uderzyła (...) w cele należące do kwatery głównej wywiadu Hezbollahu" – stwierdziło izraelskie wojsko w komunikacie i podkreśliło, że "wyeliminowano także Mahmuda Mohammeda Szahina, przywódcę syryjskiego oddziału wywiadu Hezbollahu".

"Kwatera główna wywiadu Hezbollahu ma oddział w Syrii, który gromadzi, koordynuje i ocenia informacje wywiadowcze" - dodała armia izraelska.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Netanjahu chce "odciąć Hezbollah od tlenu"

Izraelskie siły bezpieczeństwaALAA BADARNEH/PAP/EPA

Syria potępia izraelski atak

Ministerstwo obrony Syrii poinformowało z kolei, że Izrael zaatakował cywilne obiekty na południe od stolicy, co spowodowało zniszczenia. Nie ma doniesień o ewentualnych poszkodowanych lub ofiarach śmiertelnych.

Ministerstwo spraw zagranicznych Syrii potępiło ten atak i nazwało izraelskie naloty na obszary cywilne "przestępczymi". Damaszek wezwał ONZ do podjęcia szybkich działań w celu "zatrzymania izraelskiej agresji i pociągnięcia jej do odpowiedzialności".

Autorka/Autor:asty/kg

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: ALAA BADARNEH/PAP/EPA