Gudni Johannesson, były prezydent Islandii, został przewodnikiem w parku narodowym Thingvellir. O nowej posadzie polityka zrobiło się głośno, gdy został rozpoznany przez grupę turystów. - To po prostu wspaniałe - mówi o swoim nowym zajęciu Islandczyk.

Kluczowe fakty:

W latach 2016-2024 Gudni Johannesson był prezydentem Islandii.
Po zakończeniu urzędu zaczął zajmować się oprowadzaniem wycieczek po Thingvellir, parku narodowym koło Reykjaviku.
Informacja na temat jego nowego stanowiska nabrała rozgłosu dopiero, gdy Johannessona rozpoznała grupa turystów. Jak mówi sam polityk, podobne sytuacje to jednak rzadkość.

Grupa zwiedzających Thingvellir turystów rozpoznała w swoim przewodniku Gudniego Johannessona. Jak się okazało, były prezydent Islandii już od jakiegoś czasu jest jednym z przewodników w parku narodowym nieopodal Reykjaviku. Pomysł pracy w Thingvellir miał zrodzić się w głowie polityka w czerwcu ubiegłego roku, tj. na kilka tygodni przed zakończeniem kadencji.

Wszystko zaczęło się od wydawającej się żartem propozycji, jaką Johannesson otrzymał od jednego ze strażników parku. - Rozmawialiśmy (o tym), co mnie czeka. Zastanawiałem się, czy nie muszę szukać pracy - powiedział były prezydent, wspominając przebieg odbytej przed rokiem rozmowy. W odpowiedzi miał zostać zapytany, czy "nie chce przenieść się" do parku. Ostatecznie 56-latek postanowił kontynuować karierę właśnie w Thingvellir.

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:

Ministra rezygnuje. W tle romans z nastolatkiem

Polak z mandatem do islandzkiego parlamentu

Były prezydent Islandii przeszedł specjalny kurs

By móc oprowadzać grupy, były prezydent przeszedł nawet specjalny kurs pomocy medycznej. Zgodnie z relacją lokalnych mediów jego obowiązki mają nie odbiegać znacząco od tych, jakie wykonują inni zatrudnieni w Thingvellir. Sam Johannesson w rozmowie z dziennikiem "Morgunbladid" przyznał, że większość zwiedzających nie zdaje sobie sprawy z tego, kim jest. - To po prostu wspaniałe - podkreślił z uśmiechem.

Opowiadając o tym, dlaczego zdecydował się na tak nietypową, jak na byłego prezydenta, ścieżkę kariery, Johannesson stwierdził, że nie widzi w tym wyborze nic dziwnego. - To naturalna kontynuacja mojej działalności publicznej, tylko w innym otoczeniu. Zaszczytem jest móc dzielić się historią tego miejsca i Islandii - dodał.

Jak podaje portal Iceland Monitor, były prezydent równolegle pracuje też na Uniwersytecie Islandzkim. Z wykształcenia jest historykiem. Urząd prezydenta sprawował przez dwie kadencje, w latach 2016-2024. W tym czasie raz odwiedził Polskę. Dużo uwagi poświęcono wówczas jego decyzji o pokonaniu trasy z Warszawy do Gdańska pociągiem.

Park narodowy Thingvellir, po którym Johannesson oprowadza teraz turystów, jest znany z utworzonych na styku dwóch płyt kontynentalnych formacji geologicznych. Na jego terenie położony jest także pierwotny budynek Althingu, czyli islandzkiego parlamentu. Ten uznawany jest za najstarszy na świecie. Początki zgromadzenia datowane są na X wiek n.e.