Kirgiski Komitet Bezpieczeństwa poinformował, że celem "międzynarodowej organizacji terrorystycznej" była rosyjska baza lotnicza w mieście Kant. Czterech terrorystów zostało zabitych podczas operacji specjalnej w Biszkeku.
Kirgiskie siły bezpieczeństwa poinformowały, że ekstremiści z Państwa Islamskiego przygotowywali atak na rosyjską bazę lotniczą w pobliżu miasta Kant.
Rosyjska baza lotnicza w pobliżu Kant jest dzierżawiona od 2003 r. W 2009 r. umowę dzierżawy przedłużono na 49 lat.
W bazie służy 250 oficerów i 150 żołnierzy rosyjskich. Stacjonuje w tym miejscu co najmniej dziesięć samolotów Su-25 i dwa helikoptery Mi-8.
"Grupa islamistów zamierzała dokonać aktów terroryzmu także w dniu Orozo Ait (święto muzułmańskie ku czci zakończenia postu - red.), a także w zatłoczonych miejscach" - przekazały w komunikacie kirgiskie siły bezpieczeństwa, cytowane przez rosyjski portal lenta.ru.
Poinformowały, że siedmiu członków Państwa Islamskiego zostało zatrzymanych.
"Akcja oczyszczenia terenu"
16 lipca w stolicy Kirgizji Biszkeku doszło do strzelaniny sił bezpieczeństwa i członków "międzynarodowej organizacji terrorystycznej".
Wówczas władze kraju nie podały nazwy tego ugrupowania.
W oświadczeniu sił policyjnych napisano, że trwa akcja "oczyszczania" terenu. Rannych w strzelaninie zostało czterech funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa.
Zginęło czterech członków "organizacji terrorystycznej".
5,5-milionowy muzułmański Kirgistan, leżący na szlaku przemytu narkotyków z Afganistanu, jest krajem niestabilnym politycznie. Od 2005 r. obalono w tym kraju dwóch prezydentów.
Autor: tas//rzw / Źródło: lenta.ru, PAP