Wśród urzędników Komisji Europejskiej, inwigilowanych przy pomocy izraelskiego oprogramowania szpiegowskiego, był bliski współpracownik wiceprzewodniczącej KE Very Jourovej, odpowiedzialnej za kwestie praworządności - dowiedział się korespondent TVN24 w Brukseli Maciej Sokołowski. O inwigilacji unijnych urzędników poinformowała w poniedziałek jako pierwsza Agencja Reutera.
Reuters przekazał, powołując się na dwóch anonimowych przedstawicieli Komisji Europejskiej, że inwigilowanych przy pomocy izraelskiego oprogramowania szpiegowskiego było kilku wysokich rangą urzędników KE. Proceder miał trwać od lutego do września 2021 roku.
Wśród inwigilowanych urzędników miał być m.in. belgijski polityk Didier Reynders, komisarz UE ds. sprawiedliwości. Według agencji szpiegowano również co najmniej czterech innych pracowników Komisji Europejskiej. Władze KE miały dowiedzieć się o sprawie w listopadzie 2021 roku - do właścicieli iPhone'ów wysłano wówczas ostrzeżenia o "atakach sponsorowanych przez państwo".
Korespondent TVN24: wśród inwigilowanych współpracownik Very Jourowej
Korespondent TVN24 w Brukseli Maciej Sokołowski dowiedział się, że jednym z unijnych urzędników, którzy padli ofiarą oprogramowania szpiegowskiego, był członek gabinetu wiceprzewodniczącej Komisji Europejskiej Very Jourovej - podobnie jak komisarz Reynders - odpowiedzialnej za kwestie sprawiedliwości i praworządności.
- Nie ma jednak informacji, nie podaje tego Agencja Reutera ani Komisja Europejska, czy rzeczywiście było to działanie skuteczne, czy jakieś informacje zostały pobrane, jak długo to pobieranie danych mogło trwać, w jakich momentach, i jak zareagowała bezpośrednio Komisja Europejska - zaznaczył Sokołowski.
Oświadczenie NSO Group: nie jesteśmy odpowiedzialni za włamania
Jak podał w poniedziałek Reuters, przedstawiciele KE byli inwigilowani za pomocą zaawansowanego oprogramowania ForcedEntry między lutym i wrześniem 2021 roku. Jest ono wykorzystywane przez izraelskiego dostawcę nadzoru cybernetycznego NSO Group i ma na celu wsparcie zagranicznych agencji wywiadowczych w zdalnym przejmowaniu kontroli nad urządzeniami typu iPhone.
Firma NSO Group wydała oświadczenie, w którym poinformowała, że nie jest odpowiedzialna za próby włamania, natomiast ataki opisane przez Reutersa "nie mogły zostać przeprowadzone przy pomocy narzędzi NSO".
Reuters nie zdołał ustalić, kto i w jakim celu użył izraelskiego oprogramowania szpiegowskiego przeciwko urzędnikom UE. Rzecznik Komisji Europejskiej Johannes Bahrke oraz Apple odmówili agencji komentarza w tej sprawie.
Źródło: TVN24, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock