Lekarzom nie udało się uratować 70-letniej mieszkanki środkowych Indii, która została zaatakowana przez stado małp, gdy poszła do toalety - informuje "Times of India". Jak przekazała policja, przyczyną śmierci kobiety był uraz głowy, którego doznała w trakcie ucieczki przed zwierzętami.
Do tragedii doszło w wiosce Ramareddy w stanie Telangana w środkowych Indiach. "Times of India" informuje, że małpy zaatakowały 70-latkę, której personaliów nie ujawniono, gdy kobieta poszła skorzystać z toalety. Poszkodowaną znalazła jej córka, która mieszkała z matką, jednak w momencie zdarzenia była na weselu. Ranna trafiła do szpitala, lekarzom nie udało się uratować jej życia.
"Dowiedzieliśmy się od miejscowych, że kiedy małpy zaatakowały, kobieta próbowała uciekać. Podczas ucieczki poślizgnęła się i upadła. Doznała urazu głowy, w wyniku którego zmarła" - przekazał cytowany przez dziennik rzecznik lokalnej policji. Dodał, że w trakcie ataku 70-latka nie została pogryziona przez zwierzęta.
Nie uściślono, jakiego gatunku były małpy, które zaatakowały mieszkankę środkowych Indii.
ZOBACZ TEŻ: Wyszła do pracy i zaginęła, rozpoczęto poszukiwania. Ciało kobiety było w brzuchu olbrzymiego węża
Ataki małp w Indiach
To nie pierwsza śmiertelna ofiara ataku małp w Indiach. "Newsweek" przypomina, że w styczniu ubiegłego roku w mieście Bagpat na północy kraju stado tych zwierząt utopiło dwumiesięczne dziecko w zbiorniku wodnym. Śledczy ustalili, że małpy porwały niemowlę z sypialni, w której spało ono obok swojej babci. Do środka miały dostać się przez otwarte okno.
Kilka miesięcy później, w maju, lokalne media pisały o stadzie małp terroryzujących mieszkańców wioski Panjlasa, również położonej w północnej części Indii. Zwierzęta miały zniszczyć kilkadziesiąt samochodów należących do miejscowych, a także atakować ludzi przemieszczających się na rowerach.
Źródło: "Times of India", "Newsweek"