Premier Węgier Viktor Orban przesłał we wtorek list do polskiego premiera Donalda Tuska, gratulując wygranej jego partii w wyborach parlamentarnych - poinformował rzecznik Orbana. Niedługo potem, europoseł PO Filip Kaczmarek na swoim profilu w portalu społecznościowym opublikował list gratulacyjny dla PO od członków Fideszu. - Gratulujemy historycznego sukcesu wyborczego PO - napisali węgierscy członkowie Parlamentu Europejskiego.
Rzecznik Orbana poinformował, że ten wysłał we wtorek list do Tuska. Węgierski premier miał w nim napisać, że "zwycięstwo PO gwarantuje większą współpracę w Europie Środkowej i Wschodniej i dalszy rozwój stosunków polsko-węgierskich". - Orban życzył także swemu polskiemu partnerowi sukcesu w sprawowaniu rotacyjnej prezydencji w Unii Europejskiej - poinformował rzecznik węgierskiego premiera Peter Szijjarto.
Węgierska agencja MTI pisze, że partia Donalda Tuska - Platforma Obywatelska - jest "siostrzaną partią" centroprawicowej partii Fidesz Viktora Orbana.
Gratulacje przez Brukselę
PO otrzymała też gratulacje od członków partii Orbana. Europoseł Kaczmarek zamieścił na swojej stronie na Facebooku kopię e-maila, który mieli do niego wysłać węgierscy europosłowie András Gyürk i József Szájer. - Z silnym przywództwem rządu Tuska, Polska na pewno poradzi sobie z kryzysem i zapewni lepsze życie Polakom - napisali Gyürk i Szájer.
- Jesteśmy przekonani, że wasze zwycięstwo nada także dużego rozpędu współpracy państw Europy Środkowo-Wschodniej - stwierdzili europosłowie. I dodali: Życzymy wam wiele sukcesów we wprowadzaniu waszego programu wyborczego.
Zamieszanie węgierskie
Osiągnięcia właśnie Orbana i Fideszu Jarosław Kaczyński niejako postawił za wzór do naśladowania dla PiS-u. - Jestem głęboko przekonany, że przyjdzie taki dzień, kiedy nam się uda, że będziemy mieli w Warszawie Budapeszt - powiedział chwilę po ogłoszeniu sondaży wyborczych prezes PiS.
Kaczyński w ten sposób nawiązał do tego, że ugrupowanie Orbana - Fidesz, utraciło władzę w 2002 roku na rzecz socjalistów i odzyskało ją dopiero w 2010 roku. Partia obecnego premiera w wielkim stylu pokonała rywali i zdobyła ponad połowę miejsc w parlamencie.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia/TVN24