Obalony w 2011 roku prezydent Egiptu Hosni Mubarak nie żyje - podała egipska telewizja państwowa. Były dyktator zmarł po leczeniu na oddziale intensywnej terapii w następstwie operacji - sprecyzowała telewizja. Władze w Kairze ogłosiły trzydniową żałobę.
Mubarak rządził Egiptem 30 lat, zanim został obalony w wyniku masowych protestów tzw. arabskiej wiosny w 2011 roku. Został wtrącony do więzienia, z którego wyszedł w 2017 roku, oczyszczony z większości zarzutów.
Jak poinformowała rodzina zmarłego, 91-letni Mubarak zmarł w szpitalu wojskowym w Kairze po leczeniu na oddziale intensywnej terapii w następstwie operacji. Władze Egiptu w związku ze śmiercią byłego przywódcy zarządziły trzydniową żałobę.
Były wojskowy, wieloletni przywódca Egiptu
Mubarak urodził się 4 maja 1928 roku pod Kairem. W 1949 roku ukończył Egipską Akademię Wojskową. Rok później wstąpił do Akademii Sił Powietrznych, którą również ukończył. Pnąc się po stopniach kariery wojskowej, w 1972 roku został dowódcą sił powietrznych i zastępcą ministra obrony Egiptu. W 1975 roku został mianowany wiceprezydentem.
Prezydentem został 14 października 1981 roku, po tym jak podczas parady wojskowej 6 października członkowie islamskiej radykalnej organizacji Dżihad, sprzeciwiający się negocjacjom pokojowym z Izraelem, zastrzelili jego poprzednika Anwara Sadata.
Jedną z pierwszych decyzji nowego szefa państwa było wprowadzenie stanu wyjątkowego, który obowiązywał przez wszystkie lata jego rządów i dawał władzom szerokie uprawnienia w zakresie ograniczania swobód cywilnych czy zatrzymywania ludzi bez przedstawienia zarzutów.
Mubarak opierał się wprowadzaniu znaczących zmian politycznych, nawet pod naciskiem Stanów Zjednoczonych. Ameryka wpompowała miliardy dolarów w wojsko i inną pomoc, od kiedy Egipt stał się pierwszym państwem arabskim, które podpisało układ pokojowy z Izraelem (1979 r.). Drugim była Jordania (traktat pokojowy z Izraelem podpisała w 1994 roku).
Premier Izraela Benjamin Netanjahu jest jednym z przywódców, którzy złożyli hołd zmarłemu. - W imieniu obywateli Izraela i izraelskiego rządu chciałbym wyrazić głęboki żal z powodu śmierci prezydenta Hosniego Mubaraka. Prezydent Mubarak, mój osobisty przyjaciel, był przywódcą, który doprowadził swój lud do pokoju i bezpieczeństwa, (który doprowadził) do pokoju z Izraelem - oświadczył Netanjahu.
"Z ogromnym smutkiem" wiadomość o śmierci Mubaraka przyjął prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas. Wyraził uznanie za jego "zaangażowanie dla dobra narodu palestyńskiego, by mógł określić swe prawa do wolności i niezależności". Egipt za rządów Mubaraka odgrywał rolę mediatora w czasach silnych napięć między Palestyńczykami i Izraelczykami - przypomniało w komunikacie biuro palestyńskiego przywódcy.
Ostatnie wybory Mubarak wygrał w 2005 roku. Były to pierwsze wybory z udziałem kilku kandydatów od czasu rewolucji, która w 1952 r. obaliła w Egipcie monarchię. Mubarak powziął zamiar zdemokratyzowania wyborów nie tylko w rezultacie żądań egipskiej opozycji, ale także nacisków ze strony USA. Wynik nie pozostawił jednak wątpliwości: Mubarak został wybrany na piątą kadencję.
Do wybuchu masowych protestów na początku 2011 r. Mubarak nie deklarował, czy w wyborach we wrześniu w 2011 roku będzie ubiegał się o kolejną 6-letnią kadencję. Przedstawiciele władz wskazywali, że najpewniej tak się stanie, mimo że coraz częściej pojawiały się pytania o stan jego zdrowia. Na fali protestów społecznych w Tunezji, które zapoczątkowały tzw. arabską wiosnę, także w Egipcie wybuchły antyrządowe protesty o charakterze społeczno-politycznym przeciwko złej sytuacji materialnej, bezrobociu, korupcji, ograniczaniu swobód obywatelskich i długoletnim rządom Mubaraka. Na masową skalę zaczęto w Egipcie protestować 25 stycznia 2011 r. Protesty te poprzedziły pojedyncze akty protestacyjne, przyjmujące formę samospaleń.
Obalony przez arabską wiosnę
Pod koniec stycznia 2011 r. w ramach ustępstw wobec ulicy i opozycji Mubarak po raz pierwszy od 1981 roku obsadził stanowisko wiceprezydenta i powołał nowy rząd. Opozycja jednak wciąż żądała odejścia 82-letniego wówczas szefa państwa. 1 lutego Mubarak ogłosił, że nie będzie już kandydował. Mubarak został zatrzymany w kwietniu 2011 r., dwa miesiące po odejściu z urzędu.
Po obaleniu był sądzony w dwóch wielkich procesach. Oskarżano go o podżeganie do zabijania demonstrantów podczas rewolty z 2011 r., gdy w krwawych starciach z policją zginęło ok. 850 osób. W 2012 roku Mubarak, jego minister spraw wewnętrznych, i sześciu jego doradców zostało skazanych na kary dożywotniego więzienia. Dwa lata później sąd wyższej instancji uchylił ten wyrok ze względów proceduralnych i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. 2 marca 2017 r. sąd kasacyjny ostatecznie uniewinnił Mubaraka w tej sprawie.
W 2013 roku wojsko obaliło następcę Mubaraka, islamistę Mohammeda Mursiego.
W drugim procesie w styczniu 2016 roku sąd apelacyjny potwierdził kary trzech lat więzienia dla Mubaraka i jego dwóch synów za zdefraudowanie 10 mln euro, przeznaczonych na utrzymanie pałacu prezydenckiego. Oprócz kar pozbawienia wolności wszyscy trzej mieli zapłacić grzywnę w wysokości prawie 15 mln euro i oddać państwu 2,5 mln euro. W tej sprawie Mubarak odbył karę więzienia.
Podupadający na zdrowiu były dyktator przebywał w więzieniach i szpitalach wojskowych do marca 2017 roku, kiedy został uniewinniony w sprawie o wydanie rozkazu zabicia demonstrantów.
Źródło: Reuters, PAP
Źródło zdjęcia głównego: EPA/MOHAMED HOSSAM/PAP