Helikopter rozbił się na polu miliardera


Dwie osoby - mężczyzna i 16-letni chłopak - zginęły w wypadku helikoptera. Maszyna rozbiła się na polu teksańskiego miliardera i filantropa Eda Bassa.

- Nie zidentyfikowaliśmy jeszcze ciał - przyznał szeryf Tarrant County, w którym doszło do wypadku. Dodał, że po oględzinach zwłok stwierdzono jedynie, że mężczyzna miał około 50 lat, a chłopak 16. Szeryf powiedział także, że chłopiec pochodził z okolic St. Louis, ale nie ujawnił, skąd ma tę informację.

Podobnie jak tożsamość ofiar, nieznane są przyczyny wypadku. Dwuosobowy helikopter spadł na trawiaste pole przy dobrej pogodzie.

Oprócz dwóch mężczyzn, którzy zginęli, w wypadku nie ucierpiał nikt inny.

Źródło: ENEX, TVN24