23-letni mężczyzna był izraelskim żołnierzem zabitym podczas wojny z Hamasem w 2014 r. Od tego czasu jego ciało było przetrzymywane w Strefie Gazy. Zwłoki, które według Hamasu należą do Goldina, zostały przewiezione do izraelskiego zakładu medycyny sądowej, gdzie zostaną zbadane.
Pośrednicząca w negocjacjach Turcja, jak powiedział wysoki rangą urzędnik, "z powodzeniem umożliwiła powrót szczątków Hadara Goldina do Izraela po 11 latach", po "intensywnych wysiłkach odzwierciedlających wyraźne zaangażowanie Hamasu w zawieszenie broni". - Jednocześnie pracujemy nad zapewnieniem bezpiecznego przejścia około 200 cywilom z Gazy, uwięzionym obecnie w tunelach - powiedział urzędnik.
Hamas oświadczył wcześniej, że bojownicy ukryci w kontrolowanym przez Izrael rejonie Rafah nie poddadzą się Izraelowi i wezwała mediatorów do znalezienia rozwiązania kryzysu, który zagraża trwającemu miesiąc zawieszeniu broni.
Turcja była sygnatariuszem podpisanego w zeszłym miesiącu porozumienia o zawieszeniu broni między Izraelem a Hamasem, popartego przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Turcja utrzymuje bliskie powiązania z tą palestyńską grupą i ostro krytykowała izraelską kampanię militarną w Strefie Gazy.
Przekazali ciała 24 z 28 zakładników
Zgodnie z obowiązującym od 10 października rozejmem Hamas miał przekazać ciała wszystkich 28 martwych zakładników. Dotychczas wydano zwłoki 23 z nich. Jeżeli potwierdzi się, że przekazane w piątek zwłoki należały do Goldina, będzie to oznaczało, że w Strefie Gazy wciąż pozostają ciała czterech porwanych. Wszyscy z nich są ofiarami najazdu Hamasu na południowy Izrael 7 października 2023 r.
Goldin został zabity przez bojowników Hamasu 1 sierpnia 2014 r. krótko po ogłoszeniu rozejmu w trwającym kilka tygodni otwartym konflikcie Izraela z Hamasem znanym w nomenklaturze izraelskiej jako operacja Ochronny Brzeg.
Konflikt toczy się od lat
Islamistyczny Hamas samodzielnie rządzi Strefą Gazy od 2007 r. Od tego czasu kilkakrotnie dochodziło do eskalacji napięć z Izraelem i otwartych walk. Najpoważniejszą odsłoną konfliktu była trwającą ponad dwa lata wojna, która wybuchła po ataku Hamasu 7 października 2023 r.
Podczas wojny w 2014 r. bojownicy Hamasu porwali też ciało innego zabitego izraelskiego żołnierza Orona Szaula. Hamas więził też dwóch izraelskich obywateli, Awera Mengistu i Hiszama al-Sajeda, którzy dobrowolnie weszli na teren Strefy Gazy w latach 2014-15.
Przez niemal dekadę toczyły się negocjacje dotyczące zwolnienia dwóch zakładników i wydania dwóch ciał. Hamas żądał w zamian zwolnienia wysokich rangą członków swojej grupy, więzionych w Izraelu za terroryzm.
Sprawa zakładników Hamasu przed 7 października 2023 r. nie przyciągała większej uwagi izraelskiej opinii publicznej i nie przekładała się na aktywne działania rządu. Sytuacja zmieniła się po napaści Hamasu. W ataku zginęło około 1200 osób, a Hamas porwał też do Strefy Gazy 251 zakładników.
Los porwanych stał się głównym tematem izraelskiej debaty publicznej, a ich uwolnienie jednym z celów rozpoczętej wojny. Przez ponad dwa lata odbywały się regularne, masowe demonstracje, mające wywrzeć nacisk na rząd, by doprowadził do wypuszczenia porwanych. Sprawa dwóch martwych i dwóch żywych zakładników porwanych przed atakiem została włączona w działania związane z uwolnieniem porwanych 7 października.
Izraelscy żołnierze odzyskali ciało Szaula w styczniu 2025 r. Podczas zawartego w tym miesiącu i trwającego niecałe dwa miesiące rozejmu uwolniono też Mengistu i al-Sajeda. Przekazanie ciała Goldina kończy historię izraelskich zakładników Hamasu porwanych przed atakiem, który rozpoczął ostatnią wojnę.
Spośród 251 porwanych wówczas osób uwolniono 158 (głównie w ramach wymian towarzyszących kolejnym rozejmom z Hamasem), ośmiu zakładników odbiła izraelska armia, odzyskano ciała 81 uprowadzonych.
Według lokalnych władz Strefy Gazy w konflikcie zginęło dotąd ponad 69 tys. Palestyńczyków. Izraelska armia podaje, że w boju poległo 471 żołnierzy.
Autorka/Autor: FC
Źródło: Reuters, PAP
Źródło zdjęcia głównego: EPA/ABIR SULTAN