Rozpoczęło się wycofywanie rosyjskich żołnierzy z Górskiego Karabachu, byłej armeńskiej enklawy na terytorium Azerbejdżanu - ogłosił w środę Kreml. Według Politico, Moskwa planuje wysłać ich na Ukrainę. Portal pisze o "zaskakującym oświadczeniu" i przypomina bezczynność rosyjskich "sił pokojowych" w obliczu zeszłorocznej ofensywy Azerbejdżanu w spornym regionie, która doprowadziła do upadku samozwańczej republiki i masowego exodusu ormiańskich uchodźców.
We wtorek o zakończeniu misji Rosjan w tym regionie poinformowały media z Azerbejdżanu. Według tych doniesień proces wycofywania rosyjskich wojsk trwa już od kilku dni - podała Meduza.
W środę doniesienia te potwierdził rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
Portal Politico zauważa, że rosyjskie "siły pokojowe" miały pozostać w Górskim Karabachu co najmniej do końca 2025 roku, ale - jak dodaje - "Moskwa kieruje wszystkie dostępne zasoby na wojnę z Ukrainą".
Rosyjskie "siły pokojowe" w Górskim Karabachu
Okres kruchego pokoju w Górskim Karabachu, utrzymującego się od 1994 roku, lecz stosunkowo często przerywanego punktowymi starciami zbrojnymi, zakończył się we wrześniu 2020 roku. Azerbejdżan podjął wówczas próbę przywrócenia kontroli nad separatystycznym regionem.
Po sześciu tygodniach walk, w trakcie których Baku uzyskało znaczną przewagę i zdobycze terytorialne przy wsparciu Turcji, w nocy z 9 na 10 listopada 2020 roku podpisano armeńsko-azerbejdżańsko-rosyjskie porozumienie pokojowe.
Na jego mocy doszło do zawieszenia broni, a do spornego terytorium wprowadzono rosyjskie tzw. siły pokojowe, które miały tam pozostać przez co najmniej pięć lat. Liczebność tego kontyngentu wynosiła około 2000 żołnierzy.
Ofensywa Azerbejdżanu i koniec separatystycznej republiki
Trzy lata później, 19 i 20 września 2023 roku, Azerbejdżan przeprowadził zaskakującą dla strony armeńskiej operację wojskową w Górskim Karabachu, przy całkowitej bierności rosyjskich "sił pokojowych".
Po opanowaniu enklawy przez azerbejdżańskie siły zbrojne, władze Karabachu ogłosiły koniec istnienia nieuznawanej republiki z dniem 1 stycznia 2024 roku.
W ciągu około tygodnia, pod koniec września, separatystyczny region opuścili niemal wszyscy mieszkańcy. Wcześniej władze w Erywaniu szacowały liczebność populacji Górskiego Karabachu na około 120 tysięcy.
Rosja przez dziesięciolecia podsycała konflikt w Górskim Karabachu i wykorzystywała go dla własnych celów.
Źródło: PAP, Politico