Zwiększenie zatrudnienia, edukacja i likwidacja enklaw biedy i przestępczości na przedmieściach i blokowiskach - to wszystko ma zapewnić miliard euro, przekazany przez francuski rząd, w ramach specjalnego programu.
Niektóre szczegóły planu ujawniła sekretarz stanu ds. urbanizacji Fadela Amara w wywiadzie, który ukaże się w sobotnim "Le Figaro". Programem ma być objęty m.in. departament Seine-Saint-Denis, na północny wschód od Paryża - miejsce gwałtownych kilkutygodniowych zamieszek grup młodzieżowych w 2005 roku, w trakcie których spalono setki samochodów.
Czas na elitę przedmieść
Specjalne środki mają być skierowane m.in. na rozwój transportu miejskiego, otwarcie punktów pośrednictwa pracy i kursy edukacyjne dla młodych mieszkańców zmarginalizowanych przedmieść.
Amara wspomina też o eksperymentach, takich jak otwieranie "kafejek dla rodziców w pobliżu gimnazjów i liceów, gdzie mogliby się oni spotykać z nauczycielami i angażować się mocniej w edukację dzieci".
Elementem planu ma być też tworzenie swoistych "kuźni talentów" w gimnazjach, z nauką "czytania z nut, chińskiego, greki i łaciny". - Chcę, by powstała elita przedmieść - powiedziała w wywiadzie Amara.
Prezentację tych zamierzeń początkowo planowano na koniec stycznia. Z powodu kontrowersji jakie budzi projekt prezydent Nicolas Sarkozy przełożył jego publiczne przedstawienie na 8 lutego.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24