Były prezydent Francji Nicolas Sarkozy uznany za winnego nielegalnego finansowania kampanii wyborczej

Źródło:
Reuters

Nicolas Sarkozy, prezydent Francji w latach 2007-2012, został uznany za winnego nielegalnego finansowania kampanii przed wyborami prezydenckimi w 2012 roku. Paryski sąd skazał go na rok pozbawienia wolności z możliwością odbywania kary w domu. To drugi w tym roku wyrok, który usłyszał polityk. W marcu został nieprawomocnie skazany na trzy lata więzienia, w tym dwa w zawieszeniu, za korupcję i nadużywanie wpływów politycznych.

Wobec byłego prezydenta Francji prokurator zażądał kary jednego roku pozbawienia wolności, w tym sześciu miesięcy w zawieszeniu. Oczekuje się, że Sarkozy będzie się odwoływał od wyroku. Na razie sędzia oświadczył, że polityk będzie mógł odbyć karę jednego roku więzienia w domu, korzystając z elektronicznej opaski.

"FAKTY O ŚWIECIE" >> OGLĄDAJ W TVN24 GO

Nielegalne finansowanie kampanii prezydenckiej w 2012 roku

Jak twierdzą prokuratorzy, Unia na rzecz Ruchu Ludowego, partia Sarkozy'ego, wydała prawie dwa razy więcej niż dozwolone przez prawo wyborcze 22,5 miliona euro (104,30 miliona złotych) na wystawne wiece podczas kampanii wyborczej w 2012 roku, gdy polityk ubiegał się o reelekcję w wyborach prezydenckich. UMP następnie wynajęła zaprzyjaźnioną agencję PR, by ukryć koszty.

Sarkozy zaprzeczył, jakoby dopuścił się wykroczeń. W czerwcu oświadczył przed sądem, że nie był zaangażowany w logistykę swojej kampanii ani w sposób wydawania pieniędzy w okresie poprzedzającym wybory. Sąd orzekł jednak, że Sarkozy był świadomy nadmiernych wydatków, ale nie podjął w związku z nimi żadnych działań i że nie musiał zatwierdzać każdego wydatku z osobna, by być za nie odpowiedzialnym.

Sarkozy w 2012 roku przegrał wybory prezydenckie w drugiej turze z Francois Hollande'em (48,36 proc. do 51,64 proc.), stając się drugim prezydentem Francji (pierwszym był urzędujący siedem lat Valery Giscard d’Estaing), który nie uzyskał reelekcji na drugą kadencję.

W marcu Sarkozy'ego skazano za korupcję i nadużywanie wpływów

W marcu prezydent Francji w latach 2007-2012 został uznany za winnego korupcji i nadużywania wpływów politycznych. Usłyszał wyrok trzech lat więzienia, w tym dwóch w zawieszeniu. Werdykt wydał Trybunał Karny w Paryżu. Nie rozpoczął jeszcze odbywać kary.

Nicolas Sarkozy był sądzony za próbę uzyskania tajnych informacji od sędziego Sądu Kasacyjnego Gilberta Aziberta, a ponadto za korupcję i nadużywanie wpływów politycznych. Na ławie oskarżonych zasiedli również adwokat i przyjaciel prezydenta Thierry Herzog oraz sędzia Azibert. Obaj uznani zostali za winnych zarzucanych im przestępstw: Herzog - złamania etyki adwokackiej i tajemnicy adwokackiej, a sędzia Azibert - poplecznictwa.

Autorka/Autor:pp/kg

Źródło: Reuters