Dyplomatyczny maraton Hollande'a. Na początek Cameron, na koniec Putin

Hollande: Francja jest w stanie wojny
Hollande: Francja jest w stanie wojny
tvn24
Francois Hollande rozpoczyna dyplomatyczny maraton. 16 listopada przed parlamentem mówił, że Francja jest w stanie wojnytvn24

Wizyty w Waszyngtonie i Moskwie, spotkania z Davidem Cameronem i Angelą Merkel - prezydent Francji Francois Hollande w poniedziałek rozpoczyna maraton dyplomatyczny, którego celem jest stworzenie szerokiej koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu (IS).

Dziesięć dni po największych w historii Francji zamachach, do których przyznali się dżihadyści z IS i w których zginęło 130 osób, Hollande chce przekonać światowe potęgi, by zjednoczyły się w celu zniszczenia tej organizacji terrorystycznej. Chodzi o rozszerzoną, "wyjątkową" międzynarodową koalicję przeciwko IS w Syrii i Iraku.

W poniedziałek Hollande przyjmie w Paryżu premiera Wielkiej Brytanii Davida Camerona, a we wtorek jest oczekiwany w Waszyngtonie, gdzie spotka się z prezydentem USA Barackiem Obamą. W czwartek francuski szef państwa będzie w Moskwie, gdzie przyjmie go prezydent Władimir Putin. W międzyczasie, w środę, Hollande w Paryżu będzie rozmawiał z niemiecką kanclerz Angelą Merkel. Brytyjski niszczyciel HMS Destroyer ma wspierać francuski lotniskowiec Charles de Gaulle, który w weekend dotarł we wschodnie rejony Morza Śródziemnego. Cameron naciska na większe zaangażowanie swego kraju w walkę z dżihadystami w Syrii, na co na razie nie wydał zgody brytyjski parlament.

Co zrobić z Syrią?

Po zamachach głos Francji jest silniejszy i ma ona większe prawo do konkretnych żądań w terenie - uważa źródło dyplomatyczne, cytowane przez AFP. Paryż uważa, że może domagać się poważniejszego zaangażowania swojego amerykańskiego sojusznika w Syrii, którego naloty w tym kraju są uważane za zbyt słabe - dodają źródła rządowe.

USA dokonują od 10 do 15 ataków z powietrza dziennie przeciwko IS, w porównaniu z 250 uderzeniami dziennie dokonywanymi przez NATO w czasie trwania wojny w Kosowie w 1999 roku czy 110 nalotami podczas inwazji w Afganistanie dwa lata później - uważa ekspert ds. zwalczania terroryzmu David Kilcullen.

Według jednego ze źródeł wizyta Hollande'a na Kremlu ma na celu sprawdzenie, jak bardzo Francuzi mogą liczyć na Rosjan. Paryż poparł pomysł Moskwy ws. koalicji po zamachach, ale Francuzi nie mają zaufania co do celów Rosji w Syrii. Moskwa jest podejrzewana o dalsze wspieranie sił prezydenta Baszara el-Asada.

[object Object]
Belgia: Salah Abdeslam zatrzymany, trwa operacja policjiTVN24 BiS
wideo 2/23

Autor: mtom / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: