Opuścili jaskinię po 40 dniach izolacji. Większość uczestników eksperymentu chciała do niej wrócić

Źródło:
BBC, Sky News

Grupa ochotników z Francji 40 dni temu weszła do jaskini. Ośmiu mężczyzn i siedem kobiet zmierzyło się tam z brakiem naturalnego światła i możliwości pomiaru czasu. W badaniu obserwowano granice ludzkiej zdolności przystosowania się do izolacji. Większość osób, mimo trudnych warunków pod ziemią, zadeklarowała chęć powrotu do wnętrza jaskini.

15 uczestników projektu (ośmiu mężczyzn i siedem kobiet w wieku od 27 do 50 lat) przez 40 dni przebywało w jaskini Lombrives w południowo-zachodniej części Francji bez telefonów, zegarków i światła słonecznego. Spali w namiotach przy stałej temperaturze 12 stopni oraz wilgotności powietrza na poziomie 95 procent.

W badaniu chciano zaobserwować, jak zareagują oni na utratę poczucia czasu i przestrzeni. Naukowcy monitorowali ich cykl snu, interakcje społeczne oraz reakcje behawioralne.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Eksperyment "Deep Time" skończył się w sobotę. Naukowcy nadzorujący projekt weszli do jaskini dzień wcześniej, aby powiedzieć uczestnikom, że projekt zbliża się do końca.

Uczestnicy, oszołomieni, ale uśmiechnięci, opuścili jaskinię, słysząc gromkie brawa. Nosili okulary przeciwsłoneczne, aby ich wzrok przyzwyczaił się do światła słonecznego.

Podczas izolacji grupa musiała realizować zadania, bez możliwości zaplanowania ich w czasie. Aby ułożyć swoje dni, opierali się na swoich zegarach biologicznych i cyklach snu. W jaskini mieli do dyspozycji kilka udogodnień. Mogli na przykład wytwarzać energię elektryczną za pomocą roweru i czerpać wodę ze studni znajdującej się około 45 metrów pod ziemią.

- Mimo że uczestnicy wyglądali na wyraźnie zmęczonych, dwie trzecie z nich wyraziło chęć pozostania pod ziemią nieco dłużej, aby mogli dokończyć projekty rozpoczęte podczas wyprawy - mówił Benoit Mauvieux, zaangażowany w badania chronobiolog, cytowany przez Sky News.

W badaniu udział wzięło 15 osóbENEX

"Naciśnięcie pauzy"

Szef projektu, francusko-szwajcarski badacz Christian Clot zauważył, że czas w jaskini wydawał się płynąć wolniej. Powiedział, że dla większości uczestników wydawało się, że "weszli do jaskini 30 dni temu". Jedna z ochotniczek, 33-letnia Marina Lancon oceniła, że ​​eksperyment "był jak naciśnięcie pauzy" w życiu.

Aktywność mózgu i funkcje poznawcze śmiałków analizowano przed wejściem do jaskini, aby zebrać dane do badań porównawczych po jej opuszczeniu. Naukowcy i współautorzy badania stwierdzili, że projekt pomaga zrozumieć uczestnikom, w jaki sposób ludzie mogą przystosować się do ekstremalnych warunków życia.

Cel badania ma szczególne znaczenie podczas pandemii COVID-19, kiedy obostrzenia epidemiczne zmusiły miliony ludzi do izolacji.

- Nasza przyszłość jako ludzi na tej planecie będzie ewoluować - podsumował Christian Clot. - Musimy nauczyć się lepiej rozumieć, w jaki sposób nasze mózgi są zdolne do tworzenia nowych rozwiązań, niezależnie od sytuacji - dodał.

Autorka/Autor:akw/kab

Źródło: BBC, Sky News

Źródło zdjęcia głównego: ENEX

Tagi:
Raporty: