Prokurator prowadzący śledztwo w sprawie nadużyć przy Funduszu Sprawiedliwości zarządził w listopadzie zabezpieczenie majątkowe wobec byłego ministra sprawiedliwości, posła Zbigniewa Ziobry. Rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak przekazał wówczas, że zabezpieczenie nastąpiło poprzez obciążenie przymusową hipoteką dwóch nieruchomości w powiatach skierniewickim i krakowskim. Zajęte zostały także środki z rachunków bankowych podejrzanego.
W środę radio RMF FM podało na swojej stronie internetowej, że Sąd Rejonowy w Rawie Mazowieckiej odmówił wpisania hipoteki przymusowej do księgi wieczystej domu Zbigniewa Ziobry w miejscowości Jeruzal w powiecie skierniewickim (województwo łódzkie).
Dwa wnioski
Tę informację potwierdził nam rzecznik Prokuratury Krajowej. - Postanowieniem z dnia 24 listopada 2025 roku referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w Rawie Mazowieckiej oddalił wniosek o wpis w księdze wieczystej hipoteki przymusowej, wskazując na braki formalne - przekazał prokurator Nowak.
Jak dodał, prokurator prowadzący śledztwo w sprawie Funduszu Sprawiedliwości ocenił to postanowienie jako "niezasadne". - Uznał natomiast, iż sprawność postępowania uzasadnia złożenie nowego wniosku - zaznaczył.
Drugą opcją, z której śledczy nie skorzystali, była możliwość skierowania zażalenia na decyzję referendarza sądowego.
Kolejny wniosek został skierowany do sądu 4 grudnia. Rzecznik podkreślił, że wskazano w nim wprost, iż "zabezpieczenie następuje na rzecz Skarbu Państwa i ma na celu wykonanie grożącego podejrzanemu obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem".
Sąd dwukrotnie odmówił ustanowienia hipoteki
Sąd Rejonowy w Rawie Mazowieckiej oddalił także drugi wniosek Prokuratury Krajowej.
- Wniosek Prokuratury Krajowej, którego dotyczy postanowienie z dnia 9 grudnia 2025 roku - według treści uzasadnienia postanowienia - złożony został w dniu 8 grudnia 2025 roku - przekazał naszej redakcji sędzia Grzegorz Gała, rzecznik ds. karnych Sądu Okręgowego w Łodzi.
Wyjaśnił, że powodem decyzji odmownej były "błędy natury formalnej w treści samego wniosku". - Decyzja referendarza może być zaskarżona do sądu w terminie siedmiu dni w postaci stosownej skargi. Wnioskodawca może też ponowić poprawiony wniosek o wpis - zaznaczył.
Rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak poinformował, że śledczy nie zostali jeszcze poinformowani o sposobie rozpoznania ich wniosku. Zapowiedział, że po wpłynięciu decyzji odmownej prokurator oceni postanowienie sądu i podejmie dalsze kroki.
Liczne braki formalne
Z informacji RFM FM wynika, że wśród braków formalnych pierwszego wniosku stwierdzono, że nie ma w nim opisu wierzytelności, na podstawie której ma powstać wpis do księgi wieczystej oraz nie wskazano jasno osoby wierzyciela.
Drugim problemem miał być fakt zgłoszenia przez prokuraturę analogicznego wniosku o ustanowienie hipoteki przymusowej do księgi wieczystej innej nieruchomości byłego ministra sprawiedliwości, dotyczący tej samej kwoty na podstawie tego samego tytułu zabezpieczenia.
W obu wnioskach chodziło o kwotę ponad 143 milionów złotych. Według śledczych taki mógł być koszt przestępstw zarzucanych Zbigniewowi Ziobrze.
"Według przepisów obciążenie hipoteką przymusową więcej niż jednej nieruchomości tego samego dłużnika wymaga podzielenia zabezpieczenia na poszczególne hipoteki cząstkowe, do pokrycia wierzytelności w całości" - przypomniał RMF FM.
Żurek: nie traktuję tego w kategoriach porażki
Dziennikarze zapytali o tę sprawę przebywającego w środę w Suwałkach ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Było to po informacji o oddaleniu pierwszego wniosku. Waldemar Żurek powiedział, że jest w kontakcie z prokuratorem krajowym Dariuszem Kornelukiem, od którego wie, że już "jest złożony wniosek, który spełnia oczekiwania osoby, która odmówiła dokonania tego wpisu".
Według niego, nie można mówić o nieuwzględnieniu zabezpieczenia, a raczej o "niedokonaniu stosownego wpisu w księgach wieczystych i to też na części nieruchomości, które mają być objęte tym zabezpieczeniem".
- Na pewno będziemy z tego wyciągać wnioski. Ja sprawdzę, czy rzeczywiście był to błąd osoby, która ten wniosek wypełniała (...), czy rzeczywiście były to jakieś ponadstandardowe wymogi tej osoby, która miała dokonywać wpisu. Wiemy, że czasem te same przepisy są różnie interpretowane przez różne osoby. Nie traktuję tego w kategoriach porażki - powiedział szef MS i PG.
Podkreślił, że nie komentuje decyzji referendarza, a takie odmowy się zdarzają. - Każdy, który składał wnioski różnego rodzaju do sądu, wie, że czasem trafiamy na osobę, która czyta w określony sposób określony wniosek - powiedział Żurek.
Uchylony immunitet i zarzuty dla Zbigniewa Ziobry
Prokuratura Krajowa, której zespół śledczy prowadzi postępowanie dotyczące między innymi ustawiania konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości, skierowała do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa wniosek o aresztowanie Ziobry na trzy miesiące. Posiedzenie sądu w tej sprawie zaplanowane jest na 22 grudnia.
Śledczy zamierzają postawić Zbigniewowi Ziobrze łącznie 26 zarzutów. W tym celu Sejm uchylił immunitet byłemu ministrowi sprawiedliwości. Posłowie wyrazili zgodę na zatrzymanie i ewentualne tymczasowe aresztowanie Ziobry.
Wojewoda mazowiecki wdrożył procedurę unieważnienia paszportu Zbigniewowi Ziobrze. Wcześniej szef MSZ Radosław Sikorski na wniosek PK unieważnił Ziobrze paszport dyplomatyczny.
Autorka/Autor: Klaudia Kamieniarz
Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Piotr Nowak/PAP