O śmierci artystki poinformowała 26 listopada rzeczniczka łódzkiej uczelni Aleksandra Bęben. Podkreśliła, że artystyczne dokonania Redo-Dobber miały międzynarodowy zasięg.
Reżyserka i choreografka
Beata Redo-Dobber przez ponad 20 lat była związana z Teatrem Wielkim - Operą Narodową w Warszawie. Wyreżyserowała w nim szereg koncertów, gal operowych, wznowień spektakli z udziałem międzynarodowych gwiazd opery oraz współpracowała z czołowymi reżyserami. W przeszłości - po ukończeniu krakowskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej - była też aktorką Starego Teatru w Krakowie.
W Sali Kongresowej w Warszawie stworzyła wiele koncertów emitowanych przez telewizję. W Operze Poznańskiej zrealizowała operę z udziałem dzieci i solistów - "Brundibar" Hansa Krasy, była również autorką spektakli dla Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie, Akademii Muzycznej w Bydgoszczy, na scenie Opery i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku i Opery Wrocławskiej.
Współpracowała ze słynną grupą twórców La Fura del Baus, z którą wyreżyserowała i przygotowała choreografię do opery "Turandot" Giacoma Pucciniego w monachijskiej Staatsoper. Dla Opery w Walencji zrealizowała "Rigoletta" Giuseppe Verdiego.
W reżyserowanych przez siebie spektaklach najczęściej tworzyła także scenografię, projekty kostiumów, choreografię oraz projekcje multimedialne. Jej przestawienie "Cesarz Atlantydy albo odmowa Śmierci" Wiktora Ullmanna, które powstało w Operze Krakowskiej, zdobyło Nagrodę Główną oraz nagrody indywidualne konkursu i festiwalu "Aramel" w Szeged.
Wykładowczyni, mentorka
W łódzkiej Akademii Muzycznej prowadziła zajęcia dla młodych śpiewaków i reżyserowała spektakle, począwszy od prapremiery musicalu operowego Włodzimierza Korcza "Łódź Story", który Akademia przygotowała na otwarcie nowej sali koncertowej w 2013 roku. Dla adeptów sztuki operowej prowadziła zajęcia z technik aktorskich i scen operowych. - Odeszła od nas osoba niezwykła, autorytet, mentor, przyjaciel. To niepowetowana strata dla polskiej kultury. Beata Redo-Dobber należała do wąskiego grona wybitnych reżyserów operowych. Była profesjonalistką w każdy calu, bez reszty człowiekiem teatru, wspaniale rozumiała subtelne połączenie muzyki i aktorstwa. Była wybitnym pedagogiem naszej uczelni, bez reszty oddanym studentom i sztuce - powiedział dziekan Wydziału Sztuk Scenicznych Akademii Muzycznej w Łodzi prof. Piotr Miciński.
Autorka/Autor: red.
Źródło: PAP