Władze Finlandii wyłączyły na pięć dni odcinek jednej ze swoich głównych autostrad, żeby umożliwić swoim myśliwcom ćwiczenie lądowań i startów. Nordycki kraj, który ubiega się o członkostwo w NATO, ma kilkanaście rezerwowych pasów startowych - ulokowanych przy autostradach – przeznaczonych do użytku w czasie wojny.
Rezerwowa baza drogowa zlokalizowana na wysokości gminy Joutsa, w centrum kraju, nie była używana od dziesięcioleci – głównie ze względu na to, że pełni funkcję głównej autostrady łączącej stolicę Helsinki z miastami położonymi na północy kraju.
Fińskie lotnictwo w ciągu kilku dni oczyściło pobocza dróg i przygotowało teren do ćwiczeń, w których bierze udział około 200 pracowników i myśliwce F/A-18 Hornet, starsze samoloty szkoleniowe Hawk Mk51 i inne samoloty wojskowe – poinformował szef Akademii Sił Powietrznych Finlandii, pułkownik Vesa Mantyla.
- Wszystkie nasze bazy drogowe są w całkiem dobrym stanie, więc łatwo można je uruchomić w ciągu kilku dni – powiedział Mantyla. Aby chronić swoją flotę, Siły Powietrzne Finlandii mogą szybko rozproszyć wszystkie swoje samoloty po całym kraju, dlatego co roku odbywają próby na bazach drogowych.
- Zagrożenie ze strony Rosji lub użycie przez Rosję rakiet manewrujących i balistycznych na Ukrainie dowodzi słuszności koncepcji operacji rozproszonych – ocenił Mantyla.
Setki widzów ćwiczeń na autostradzie
Ćwiczeniom fińskiej armii przyglądały się setki okolicznych mieszkańców. Społeczność gminy Joutsa patrzyła jak myśliwce bojowe ćwiczą starty i lądowania na 2-kilometrowym odcinku zamkniętej autostrady, a personel naziemny trenuje tankowanie myśliwca z pracującymi silnikami.
Emeryt Veikko Haapala w rozmowie z agencją Reutera powiedział, że wierzy w to, iż fińskie siły obronne będą w stanie obronić kraj, zwłaszcza z pomocą sojuszników z NATO. – Czuję się nieco zaniepokojony, biorąc pod uwagę, jak zmieniła się sytuacja na świecie – zastrzegł 79-latek.
57-letnia Seija Viinikainen z zadowoleniem przyglądała się ćwiczeniom na autostradzie. – Finowie też muszą być czujni i opierać się nawet na tych małych wiejskich pasach startowych, aby wojsko było przygotowane do ich użycia, a poborowi mogli na nich ćwiczyć – stwierdziła.
Źródło: Reuters