Prezydent Iranu Hasan Rowhani powiedział na spotkaniu z nauczycielami, że nie można - nawet by chronić tożsamość narodową i religijną - ograniczać swobód młodych Irańczyków, zwłaszcza w dobie internetu.
- To nie sztuka jednocześnie wymagać od młodzieży i nakładać na nią same ograniczenia - powiedział Rowhani w Teheranie.
- Założenie, że wolność i islam są ze sobą sprzeczne, jest fałszywe - podkreślił, dodając, że wolność nie jest wyłącznie "zachodnim zjawiskiem".
Ponawiane przez irańskiego prezydenta apele o więcej swobód, szczególnie w internecie, do którego dostęp jest w Iranie ściśle kontrolowany, ściągnęły na niego krytykę ze strony sił konserwatywnych oraz twardogłowych.
Ostatnio Rowhani, uważany za polityka umiarkowanego i pragmatyka, z dezaprobatą wyraził się o tzw. strażnikach moralności, pilnujących "skromnego", zgodnego z zasadami religii ubioru u kobiet. "Policja nie powinna zajmować się przestrzeganiem islamu, tylko pilnować porządku" - powiedział.
Autor: kło//rzw / Źródło: PAP