Zamachy terrorystyczne w Paryżu były deklaracją dżihadystów z tzw. Państwa Islamskiego (IS), że chcą rozszerzyć swój terror na Europę - oznajmił szef Europolu Rob Wainwright, dodając, że na Starym Kontynencie jest bardzo poważne zagrożenie atakami. Więcej w "Faktach z zagranicy" w TVN24 Biznes i Świat o godz. 20.
Jak ocenił szef policyjnej agencji UE podczas przesłuchania w Parlamencie Europejskim, zamachy w Paryżu były podobne do ataków w Bombaju z 2008 roku, kiedy strzelaniny połączono z samobójczymi atakami bombowymi. - Walczymy z bardzo poważną, dobrze zaopatrzoną i zdeterminowaną międzynarodową organizacją terrorystyczną, które obecnie działa na ulicach Europy. To największe zagrożenie terrorystyczne w Europie od 10 lat - zaalarmował Wainwright. 13 listopada w Paryżu dżihadyści z IS przeprowadzili serię ataków, w wyniku których zginęło co najmniej 129 osób, a ponad 350 zostało rannych. W związku z tymi tragicznymi wydarzeniami 20 listopada odbędzie się nadzwyczajne spotkanie ministrów spraw wewnętrznych państw UE.
Autor: mtom / Źródło: PAP