Brytyjska królowa Elżbieta II nie wzięła udziału w noworocznym nabożeństwie z powodu ciężkiego przeziębienia - podał Pałac Buckingham. Wcześniej 90-letnia monarchini nie wzięła też udziału w nabożeństwie bożonarodzeniowym w Sandringham. Była to pierwsza absencja królowej od 1988 roku.
Królowa pozostaje w Sandringham House, swojej wiejskiej rezydencji w hrabstwie Norfolk we wschodniej Anglii. "Królowa nie czuje się gotowa na uczestnictwo w nabożeństwie, wciąż wychodzi z ciężkiego przeziębienia" - podał Pałac Buckingham w oświadczeniu.
90-letnia Elżbieta II i jej mąż, 95-letni książę Filip przeziębili się w tygodniu poprzedzającym święta. Opóźniło to ich podróż do Sandringham. Ze względu na ciężkie przeziębienie zrezygnowali jednak z planu podróży pociągiem i udali się tam helikopterem.
Książę Filip mimo choroby pojawił się zarówno na nabożeństwie bożonarodzeniowym, jak i noworocznym. Na niedzielne nabożeństwo w parafii Marii Magdaleny przybył samochodem. W świątyni towarzyszyła mu dwójka jego dzieci 66-letnia księżna Anna i 52-letni książę Edward, hrabia Wessex.
Przed kościołem mimo deszczowej pogody zebrał się tłum Brytyjczyków chcących powitać rodzinę królewską.
64 lata na tronie
Elżbieta II jest najdłużej urzędującym brytyjskim monarchą w historii. Zasiada na tronie od ponad 64 lat. W 2016 roku obchodziła również 90. urodziny. Królowa zrezygnowała z międzynarodowych podróży, ale dalej pełni swoje obowiązki wewnątrz państwa.
Kilka dni przed świętami brytyjska monarchini zrezygnowała z osobistego honorowego patronatu nad 25 ważnymi narodowymi organizacjami, przekazując swoje obowiązki pozostałym członkom rodziny królewskiej. W dalszym ciągu pozostaje jednak patronem ponad 600 innych instytucji.
Autor: kło/ja / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock