Miała 20 ran od noża, uznano to za samobójstwo. Jedna z "najbardziej zagadkowych" spraw wraca do sądu

Źródło:
ABC News, CBS News, The Philadelphia Inquirer
Harrisburg, stolica Pensylwanii. Protesty pod siedzibą stanowego Sądu Najwyższego w związku z pandemicznymi ograniczeniami
Harrisburg, stolica Pensylwanii. Protesty pod siedzibą stanowego Sądu Najwyższego w związku z pandemicznymi ograniczeniami
Reuters Archive
Harrisburg, stolica Pensylwanii. Protesty pod siedzibą stanowego Sądu Najwyższego w związku z pandemicznymi ograniczeniamiReuters Archive

Sąd Najwyższy stanu Pensylwania zgodził się rozpatrzeć apelację rodziców Ellen Greenberg – 27-latki z Filadelfii, której okoliczności śmierci od 13 lat budzą kontrowersje. Rodzina kobiety nie zgadza się z oficjalnym uznaniem jej śmierci za samobójstwo, wskazując, że na ciele zmarłej było 20 ran od noża. W ostatnich dniach sprawa ta zyskała także dodatkowy rozgłos ze względu na pojawiające się w niej nazwisko gubernatora Josha Shapiro, wskazywanego jako potencjalny kandydat Kamali Harris na wiceprezydenta USA.  

Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.

Sąd Najwyższy Pensylwanii zgodził się zająć jednym z "najbardziej zagadkowych" zgonów w stanie. Chodzi o sprawę Ellen Greenberg - informuje w poniedziałek "The Philadelphia Inquirer". 27-latka 26 stycznia 2011 roku została znaleziona przez narzeczonego martwa w swoim mieszkaniu w Filadelfii. Na jej ciele znaleziono wówczas 20 ran kłutych - połowa z nich znajdowała się na tylnej części szyi zmarłej. Dodatkowo podczas sekcji zwłok stwierdzono 11 siniaków w różnych stadiach wygojenia. Na tej podstawie lekarz sądowy wskazał morderstwo jako przyczynę zgonu kobiety – opisuje gazeta.

Po kilku miesiącach lekarz zmienił jednak zdanie i stwierdził, że śmierć Greenberg była jednak wynikiem samobójstwa. Nie podał przy tym uzasadnienia takiej decyzji. Zdaniem filadelfijskiego dziennika, do wydania nowej opinii miało dojść pod wpływem nacisków policji, która wykluczyła zaangażowanie osób trzecich w śmierć 27-latki. Do przyjęcia tezy o samobójstwie przekonać miał funkcjonariuszy m.in. fakt, iż w momencie odnalezienia zwłok kobiety drzwi do jej mieszkania były zamknięte od wewnątrz. Ponadto w środku nie wykryto śladów wskazujących na obecność intruza, a na ciele zmarłej nie stwierdzono urazów mogących świadczyć o próbie obrony.

Sprawa Ellen Greenberg wraca do sądu

Uznanie śmierci Ellen Greenberg za samobójstwo wywołało kontrowersje, a najmocniej z tą oceną nie zgadzają się rodzice kobiety. Od lat walczą o zmianę przyczyny śmierci ich córki na morderstwo bądź wskazanie w aktach, że do zgonu doprowadziły nieokreślone okoliczności. Greenbergowie opłacili niezależne od przeprowadzonych przez śledczych ekspertyzy i oceny specjalistów, zamówili też m.in. trójwymiarową rekonstrukcję ran córki, pozwalającą na przedstawienie ich rozmiaru, głębokości i kąta zadania. Badanie to miało wykazać, że kobieta nie mogła być w stanie samodzielnie zadać sobie wszystkich odniesionych obrażeń.

Pytania w związku ze sprawą rodzi też ubiegłoroczne orzeczenie lokalnego sądu apelacyjnego, który uznał sposób, w jaki poprowadzono śledztwo w sprawie zgonu Greenberg, za "dogłębnie wadliwy". W tych okolicznościach 30 lipca stanowy Sąd Najwyższy zgodził się na rozpatrzenie apelacji Greenbergów w tej sprawie. Nie będzie on orzekał na temat tego, jaka była rzeczywista przyczyna śmierci 27-latki, ale oceni, czy rodzice kobiety mają podstawy kwestionować powód wskazany przez lekarza sądowego - informuje "The Philadelphia Inquirer". Nie wskazano, kiedy dokładnie dojdzie do rozpatrzenia apelacji.

ZOBACZ TEŻ: Podejrzani o zabójstwo sprzed 27 lat zatrzymani

Josh Shapiro a sprawa Ellen Greenberg

Jak zauważa dziennik, sprawa śmierci Ellen Greenberg jest jedną z najgłośniejszych w tej części USA, a ze względu na towarzyszące jej wątpliwości od lat regularnie powraca na nagłówki lokalnych mediów. Obecnie rozgłosu jej dostarcza dodatkowo osoba gubernatora Pensylwanii Josha Shapiro, który przez media wskazywany jest jako jeden z potencjalnych kandydatów Kamali Harris na wiceprezydenta USA.

Kiedy w 2018 roku dochodzenie w związku ze zgonem Ellen Greenberg skierowano do Biura Prokuratora Generalnego Pensylwanii, to Shapiro stał na jego czele. Przewodniczył mu też, gdy w 2019 roku Biuro podtrzymało tezę, zgodnie z którą przyczyną zgonu 27-latki było samobójstwo, oraz w 2022 roku, gdy Biuro jeszcze raz podtrzymało swoje stanowisko po ponownym rozpatrzeniu sprawy.

Następnie w 2022 roku Biuro przekierowało dochodzenie dalej ze względu na "pozory konfliktu interesów", jakie miała stwarzać relacja rzekomo łącząca Josha Shapiro i rodzinę narzeczonego Greenberg. Biuro podkreślało wówczas, że konflikt nie jest obecny, ale decyduje się na oddanie sprawy, by rozwiać pogłoski na ten temat. Sam Shapiro nigdy publicznie nie odniósł się do sprawy Greenberg ani prowadzonego na jej temat dochodzenia – podaje "The Philadelphia Inquirer".

ZOBACZ TEŻ: Po 43 latach więzienia sąd uchylił jej wyrok. Prawdziwym sprawcą zbrodni mógł być policjant

Autorka/Autor:jdw//mm

Źródło: ABC News, CBS News, The Philadelphia Inquirer

Źródło zdjęcia głównego: X/@PhillyInquirer