Każdy z tych krajów chce przejąć kontrolę nad terenami bogatymi w złoża naturalne. Kanada i Dania toczą spór o wyspę Hansa, Z kolei Rosja próbuje przejąć podwodny region na morzu Arktycznym, gdzie niedawno odkryto gaz naturalny i złoża ropy.
Nie obyło się bez zgrzytów już na samym początku spotkania, bo reprezentanci Szwecji, Finlandii i Islandii... w ogóle nie zostali zaproszeni. Oficjalny protest po tej wpadce złożył na ręce szefa kanadyjskiego MSZ Lawrence'a Cannona jego fiński odpowiednik - Alexander Stubb.
Źródło: Reuters