Al-Kaida Półwyspu Arabskiego oznajmiła, że w amerykańskim nalocie w tym kraju zginął Ibrahim al-Rubaisz, duchowy przywódca tej organizacji.
Wypuszczony z Guantanamo w 2006 r. Rubaisz - z pochodzenia Saudyjczyk - został według AQAP zabity amerykańska rakietą, co może oznaczać, że mimo wycofania się Amerykanów z Jemenu w obliczu wojny domowej, tajne operacje przy pomocy dronów nadal są przeprowadzane.
W Jemenie doszło do zdezorganizowania struktur państwa i rozprzężenia w szeregach rządowych sił zbrojnych. Walka o władzę między prezydentem Abd ar-Rabem Mansurem al-Hadim a ugrupowaniem Hutich trwa od kilku miesięcy. Na południowym wschodzie kraju coraz aktywniejsza jest Al-Kaida Półwyspu Arabskiego, najbardziej ekstremistyczny odłam bojowników sunnickich.
26 marca w Jemenie koalicja krajów arabskich pod wodzą Arabii Saudyjskiej rozpoczęła ataki z powietrza w Jemenie. Ich celem jest uniemożliwienie rebeliantom z ruchu Huti, wspieranym przez Iran, przejęcia kontroli nad całym terytorium Jemenu i obalenia reżimu prezydenta.
Autor: mtom / Źródło: reuters, pap
Źródło zdjęcia głównego: U.S. Air Force photo/Lt Col Leslie Pratt/af.mil