Policja w Dubaju zatrzymała w niedzielę Alejandro Salgado Vegę pseudonim "El Tigre", najgroźniejszego hiszpańskiego handlarza narkotyków. Hiszpan poszukiwany listem gończym mieszkał w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Prowadził luksusowe życie - wskazało ministerstwo spraw wewnętrznych w Madrycie.
Hiszpańska Gwardia Cywilna udostępniła w niedzielę nagranie ukazujące moment, w którym policja w Dubaju otoczyła dom 44-letniego Alejandro Salgado Vegi o pseudonimie El Tigre (Tygrys).
W Dubaju narkotykowy boss "kontrolował globalną sieć handlu kokainą, obecną na pięciu kontynentach" - poinformowała Gwardia.
Oprócz "El Tigre" ujęto też siedmioosobową grupę jego domniemanych wspólników, którzy zajmowali się przemytem narkotyków na dużą skalę. Wszystkich zatrzymano w Hiszpanii.
"Prowadził on tam życie wzorowego obywatela"
Narkotykowy boss i jego grupa byli bezpośrednio zaangażowani w sprowadzenie w 2020 roku z Paragwaju do Hiszpanii ładunku dwóch ton kokainy. MSW Hiszpanii poinformowało, że zatrzymanie handlarza możliwe było dzięki współpracy z dubajską policją.
Ministerstwo zaznaczyło, że miejscowi funkcjonariusze zatrzymali "El Tigre" pomimo tego, że "prowadził on tam życie wzorowego obywatela".
Źródło: PAP