Nie wątpię, że Donald Trump powróci do zdrowia. Jest naturalnie bardzo odporną osobą i jestem pewien, że przejdzie przez to bardzo dobrze - powiedział premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson, odnosząc się do stanu zdrowia zakażonego koronawirusem prezydenta Stanów Zjednoczonych. Szef brytyjskiego rządu sam wiosną przechodził zakażenie i trafił do szpitala.
O komentarz do stanu zdrowia prezydenta USA premier Boris Johnson został zapytany przed sobotnią wideokonferencją z przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen dotyczącą relacji Londynu z Unią Europejską po brexicie. Powiedział, że nie ma wątpliwości, iż Donald Trump wróci do zdrowia. - Jest naturalnie bardzo odporną osobą i jestem pewien, że przejdzie przez to bardzo dobrze - powiedział dziennikarzom.
Już w piątek, po ogłoszeniu informacji o infekcji prezydenta USA Johnson pospieszył z życzeniami zdrowia. "Najlepsze życzenia dla Prezydenta Trumpa i Pierwszej Damy". Mam nadzieję, że oboje szybko powrócą do zdrowia po zakażeniu koronawirusem" - napisał na Twitterze.
Boris Johnson sam przechodził zakażenie koronawirusem na przełomie marca i kwietnia. Przez kilka dni przebywał na oddziale intensywnej terapii.
Kolejne osoby z otoczenia Trumpa z koronawirusem
O zakażeniu swoim i Melanii Donald Trump poinformował na Twitterze w piątek.
Biały Dom przekazał, że zgodnie z zaleceniami lekarzy prezydent spędzi kilka dni w wojskowym szpitalu Walter Reed Army Medical Center pod Waszyngtonem. W sobotę nad ranem polskiego czasu Biały Dom poinformował, że prezydent rozpoczął leczenie lekiem remdesivir. Podano także, że stan zdrowia Trumpa nie wymaga podania mu tlenu.
Jeszcze przed piątkową informacją o pozytywnych wynikach amerykańskiej pierwszej pary, zakażenie koronawirusem potwierdzono u czołowej doradczyni Trumpa Hope Hicks.
Do soboty poinformowano także o zakażeniu innych osób z bliskiego otoczenia prezydenta USA. CNN przekazała, że pozytywny wynik ma Bill Stepien, szef kampanii wyborczej ubiegającego się o reelekcję prezydenta USA, a także Kellyanne Conway, była współpracowniczka Trumpa, która kierowała jego kampanią w 2016 roku. Conway, a także dwaj amerykańscy senatorowie zakażeni koronawirusem, uczestniczyli pod koniec września w uroczystości ogłoszenia nominacji Amy Coney Barrett na sędzię Sądu Najwyższego po śmierci Ruth Bader Ginsburg.
Źródło: Reuters