Discovery wreszcie poleciał


Na minutę przed północą czasu miejscowego z przylądka Canaveral na Florydzie wystartował prom kosmiczny Discovery. Na ziemię wróci za 13 dni.

Discovery rozpoczął misję, której celem jest dostarczenie zaopatrzenia, części zamiennych i aparatury naukowej na pokład Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).

W skład siedmioosobowej załogi promu wchodzi m.in.astronauta szwedzki reprezentujący Europejską Agencję Kosmiczną (ESA).

Na pokładzie promu są też myszy, które posłużą do eksperymentów mających wyjaśnić wpływ stanu nieważkości na układ kostny żywych organizmów.

Start, który nastąpił po dwóch odroczeniach spowodowanych złymi warunkami atmosferycznymi i kłopotami technicznymi, był wyjątkowo widowiskowy. Słup ognia i dymu widziany był na tle nocnego nieba Florydy w promieniu wielu kilometrów.

Discovery powinien dotrzeć do stacji ISS w poniedziałek o godz. 3 nad ranem czasu polskiego.

Źródło: PAP