Do 20 osób zmniejszą Czesi swój, i tak już skromny, 100 osobowy kontyngent wojskowy w Iraku. W zamian za to Praga wyśle więcej żołnierzy do Afganistanu.
- Rząd zaakceptował redukcję liczebności wojska ze 100 w okresie styczeń-czerwiec 2008, do 20 w okresie lipiec-grudzień - oznajmiła minister obrony Vlasta Parkanova.
Czesi pojawili się w południowo-wschodnim Iraku już w 2003 r. i początkowo było ich aż 300. Od 2006 jednak jest ich coraz mniej. Zmienił się też charakter ich misji, z bojowej w treningową. Teraz głównym zadaniem kontyngenty z Pragi jest szkolenie miejscowych policjantów. Do tej pory w Iraku Czesi stracili jednego żołnierza - w maju 2003 zginął w wypadku samochodowym.
Z Iraku do Afganistanu
Rządowe plany zakładają, z równoczesnym wycofaniem z Iraku, zwiększenie liczby wojsk w Afganistanie. Czeskie agencje prasowe spekulują, że żołnierzy znad Wełtawy może być od przyszłego roku w Afganistanie nawet o stu więcej, czyli ok. 335.
Afgańska misja Czechów skupia się na odbudowie kraju. W Kabulu prowadzą oni szpital polowy, a dzięki zwiększeniu kontyngentu zajmą się również pomocą rządowi w południowej prowincji Logar.
Oprócz Iraku i Afganistanu Czesi utrzymują jeszcze sporą ilość wojska w Kosowie - 440 żołnierzy pilnuje tam porządku i ochrania serbską mniejszość przed atakami albańskich nacjonalistów.
Źródło: Reuters, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: www.acig.org