Chińczycy oddali Amerykanom drona


Departament Obrony USA poinformowało, że Chiny zwróciły amerykańskiego podwodnego drona, który w ubiegłym tygodniu został "nielegalnie przejęty" przez chiński okręt na wodach międzynarodowych Morza Południowochińskiego.

Według USA przejęcie urządzenia było "nielegalne", a Chiny zachowały się "niekonsekwentnie zarówno w sprawie przestrzegania międzynarodowego prawa jak i standardów profesjonalnego postępowania na morzu między marynarkami wojennymi". Jednocześnie wezwano Chiny do przestrzegania zasad wolności nawigacji i przelotów.

Tym samym Pentagon potwierdził wcześniejsze informacje chińskiego ministerstwa obrony, które podało, że po "przyjacielskich" rozmowach urządzenie zostało zwrócone Stanom Zjednoczonym. "Po przyjacielskich konsultacjach między Chinami, a USA 20 grudnia gładko przeprowadzono operację przekazania drona na wodach międzynarodowych Morza Południowochińskiego" - poinformował chiński resort obrony w krótkim oświadczeniu.

Przekazanie na wodach międzynarodowych

Podwodnego drona przekazano załodze USS Mustin na wodach międzynarodowych ok. 50 mil morskich na północny zachód od filipińskiej zatoki Subic Bay - poinformował Pentagon. Jednocześnie zapowiedziano, że wydarzenie będzie nadal przedmiotem dokładnego śledztwa. Według przedstawicieli władz Stanów Zjednoczonych podwodny dron ze statku oceanograficznego należącego do marynarki wojennej USA został przechwycony w czwartek w rejonie na północny zachód od Subic Bay. Stało się to, gdy amerykańska jednostka USNS Bowditch miała podjąć drona. Po tym wydarzeniu Pekin wezwał Waszyngton do zakończenia działań rozpoznawczych na wodach, które Chiny traktują jako swoje. Chiny roszczą sobie prawa do kluczowych rejonów i wysp na Morzu Południowochińskim, co doprowadziło do sporu z Filipinami, a także z Wietnamem, Malezją, Tajwanem i Brunei. Przez akwen ten prowadzą ważne szlaki żeglugowe; ocenia się, że wartość transportowanych nimi towarów sięga 5 bln dolarów rocznie. W ostatnich latach Chiny rozpoczęły intensywne prace przy sztucznym powiększaniu powierzchni wysp wchodzących w skład spornego archipelagu Spratly na Morzu Południowochińskim. Waszyngton kwestionuje roszczenia Pekinu do tego akwenu.

Autor: kło\mtom / Źródło: PAP