Ledwo przestał być królem, a już ma kłopoty. Hiszpańscy politycy przygotowują w pośpiechu nowe przepisy, aby ochronić byłego króla Juana Carlosa przed dwoma pozwami o ustalenie ojcostwa.
Dwa oddzielne wnioski o ustalenie ojcostwa wobec Juana Carlosa wniesiono w 2012 roku. Ojcostwo Juanowi Carlosowi zarzucają Alberto Sola Jimenez z Katalonii i obywatelka Belgii Ingrid Jeanne Satiau. Wraz z oddaniem władzy Juan Carlos stracił także immunitet. Przed pozwami ws. ustalenia ojcostwa postanowili go jednak ochronić deputowani Kortezów Generalnych. Przedstawiciele parlamentu poinformowali, że do pakietu ustaw reformujących wymiar sprawiedliwości dodana będzie ustawa mówiąca, że ex-król może odpowiadać tylko przed Sądem Najwyższym. Podobnego rodzaju przywileje otrzymują w Hiszpanii wysocy rangą politycy i dyplomaci. Zmiany prawdopodobnie zostaną zatwierdzone w ciągu kilku tygodni.
Historyczna abdykacja
Juan Carlos podpisał w środę w obecności około 150 gości w pałacu królewskim w Madrycie ustawę umożliwiającą mu abdykację. 76-letni król Juan Carlos ogłosił 2 czerwca swą decyzję o abdykacji po prawie 39 latach panowania. W ostatnich latach pogarszał się stan zdrowia monarchy; doszło też do skandali, które położyły się cieniem na instytucji monarchii. Chodzi tu o bardzo drogą afrykańską wyprawę Juana Carlosa w 2012 roku połączoną z polowaniem na słonie oraz o prokuratorskie oskarżenie firmy, którą kierowała wraz ze swym mężem młodsza córka króla, infantka Cristina, o korzystanie z funduszy publicznych i oszustwa podatkowe. Następcą Juana Carlosa na tronie hiszpańskim został jego syn Filip VI.
Autor: kło//gak / Źródło: BBC News