Co najmniej pięć osób zginęło w eksplozji indyjskiego pociągu pasażerskiego w stanie Assam. Podróżni i tak jednak mogą mówić o szczęściu.
Bomba eksplodowała pod wagonem bagażowym. Gdyby do wybuchu doszło pod wagonem pasażerskim, liczba ofiar byłaby znacznie większa.
Zamachu dokonano przed świtem w rejonie, w którym aktywnie działają ugrupowania separatystów dążących do oderwania stanu Assam od Indii. Policja podejrzewa o dokonanie zamachu jedno z tych ugrupowań - Zjednoczony Front Wyzwolenia Assamu.
Liczący 26 mln mieszkańców Assam znany jest z plantacji herbaty, ma też zasoby ropy naftowej
Źródło: PAP, tvn24.pl