Bollywood w Londynie


Trzytygodniowy festiwal "Namastey Trafalgar Square" zmienił Londyn w hinduskie miasto. Artyści z Indii zdołali tchnąć powiew bollywoodzkiego stylu w architektoniczne symbole miasta.

U stóp kolumny Nelsona na Trafalgar Square, jednego z najbardziej rozpoznawalnych miejsc Londynu, organizatorzy festiwalu wznieśli olbrzymie płótno, które stopniowo zmieniło się w filmowy plakat rodem z Bollywood. Nawet dziś większość bollywoodzkich plakatów filmowych jest ręcznie malowanych, a techniki ich wykonania są tak stare jak sam przemysł filmowy.

Sushant Sandal, jeden z malarzy plakatu powiedział, że chciał przenieść widzów na ulice indyjskiego Mumbaju i przekazać świadomość tradycji tworzenia plakatów - od wieków przekazywanej z pokolenia na pokolenie.

Wielu ludzi nie wie, że taka sztuka w ogóle istnieje - mówi Sandal - ale my nią żyjemy od niemal pół wieku. To prawdziwa radość dla nas, gdy widzimy, że ludzie ją doceniają, że podoba im się to, co widzą - dodaje.

Plakat o imponujących wymiarach 15 na 12 m, posłużył za scenę dla spektakularnego przedstawienia tanecznego francuskiej grupy "Les Passagers". Tancerze wykorzystali specjalne techniki tańca wertykalnego, hinduską muzykę i barwne kostiumy. Ten taniec pozwolił na zmieszanie się dwóch kultur - powiedziała tancerka i koordynatorka artystyczna "Les Passagers", Garana Bono-Dugor - i pokazał, że można połączyć tradycje Wschodu i Zachodu.

Widzowie przyznali, że przedstawienie było po prostu zdumiewające.

Festiwal Namastey potrwa jeszcze do niedzieli. Jest on częścią większego przedsięwzięcia "India Now", które ma wspierać więź Londynu z Indiami i promować hinduską kulturę.

Źródło: Reuters, TVN24