"Wszystkie istotne fakty powinny zostać oficjalnie ustalone". Polska zaproszona do udziału w posiedzeniu

Źródło:
PAP

Organizacja Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego zapowiada Dochodzenie i ogłoszenie raportu w sprawie wymuszonego przez Białoruś lądowania samolotu linii Ryanair w Mińsku.

Rada, w której skład wchodzi 36 państw, wyraziła "poważne zaniepokojenie" w związku z wymuszonym przez władze Białorusi lądowaniem samolotu Ryanair w Mińsku i postanowiła przeprowadzić dochodzenie ustalające fakty. Śledztwo typu "fact finding investigation" będzie się odbywać w oparciu o art. 55e Konwencji Chicagowskiej – napisano w komunikacie.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

Artykuł ten stanowi, że Rada może badać na żądanie któregokolwiek z państw uczestniczących w ICAO "sytuację mogącą wywołać przeszkody, dające się uniknąć w międzynarodowej żegludze powietrznej i po przeprowadzeniu takiego dochodzenia ogłaszać sprawozdania".

"Rada zdecydowała, że wszystkie istotne fakty powinny zostać oficjalnie ustalone podczas dochodzenia prowadzonego przez Sekretariat ICAO" - powiedział cytowany w komunikacie przewodniczący Rady ICAO, Salvatore Sciacchitano.

"Możliwe przeprowadzenie niezależnego dochodzenia"

Polska nie jest obecnie członkiem Rady, ale została zaproszona do udziału w czwartkowym posiedzeniu ze względu na to, że samolot Ryanair lotu FR 4978 jest zarejestrowany w Polsce. W czwartkowym posiedzeniu uczestniczyli też zaproszeni przedstawiciele Irlandii, Litwy i Białorusi.

Jak podało w czwartek polskie Ministerstwo infrastruktury, po wysłuchaniu wyjaśnień strony białoruskiej i stanowisk przedstawionych przez Polskę, Litwę oraz Irlandię, zdecydowana większość członków Rady kierunkowo poparła stanowisko o podjęciu przez ICAO badania sprawy incydentu na Białorusi. Oznacza to, że badanie przedmiotowego incydentu będzie rzetelnie przeprowadzone przez niezależną agendę wyspecjalizowaną ONZ - zaznaczono.

- Decyzja Rady ICAO to sukces Polski. Większość państw poparła nasz wniosek, dzięki czemu będzie możliwe przeprowadzenie niezależnego dochodzenia w sprawie incydentu lotniczego na Białorusi – ocenił prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego Piotr Samson.

Samolot zmuszony do lądowania w Mińsku

W niedzielę samolot linii Ryanair lecący z Aten do Wilna został zmuszony do lądowania w stolicy Białorusi wskutek nieprawdziwej informacji o ładunku wybuchowym na pokładzie.

Na lotnisku w Mińsku białoruskie władze zatrzymały opozycyjnego aktywistę, dziennikarza i blogera Ramana Pratasiewicza, który był na pokładzie oraz jego partnerkę, obywatelkę Federacji Rosyjskiej. Władze Białorusi potwierdziły, że poderwały myśliwiec MiG-29 do pasażerskiej maszyny, która należy do zarejestrowanej w Polsce spółki Ryanair Sun.

Unijni przywódcy apelują do ICAO

Specjaliści prowadzący dochodzenie będą mogli występować o przekazanie im wszelkich informacji niezbędnych do sporządzenia sprawozdania końcowego. Raport opracowany przez sekretariat ma być gotowy na następne posiedzenie Rady w bieżącej sesji.

ICAO to organizacja powołana na podstawie przyjętej w grudniu 1944 r. i obowiązującej od 1947 r. Konwencji o międzynarodowym lotnictwie cywilnym. Spory dotyczące lotnictwa cywilnego rozpatruje Rada ICAO.

Przywódcy Unii Europejskiej na poniedziałkowym szczycie w Brukseli wezwali właśnie ICAO do pilnego zbadania sprawy wymuszenia lądowania maszyny Ryanair w Mińsku, dzięki czemu władze białoruskie mogły aresztować dziennikarza Ramana Pratasiewicza.

Autorka/Autor:asty\mtom

Źródło: PAP