Duża manifestacja przed polskim konsulatem we Lwowie i betonowe płyty na drodze do ukraińsko-polskiego przejścia granicznego Krakowiec-Korczowa - tak mieszkańcy ukraińskiej strefy przygranicznej protestują przeciwko nowym zasadom wydawania polskich wiz.
- Na drodze dojazdowej do przejścia stoją betonowe płyty i metalowe barierki. Pracownicy przejścia, którzy zakończyli służbę, nie mogą z tego powodu wrócić do domów - powiedział w rozmowie telefonicznej z PAP proszący o zachowanie anonimowości informator. Jak relacjonują lokalne media, ludzie uczestniczący w akcji gotowi są blokować drogi wiodące do przejścia w Krakowcu całą noc.
Protest we Lwowie
Zanim doszło do blokady, mieszkańcy miejscowości pogranicznych pikietowali przed konsulatem RP we Lwowie. Domagali się natychmiastowego podpisania polsko-ukraińskiej umowy o małym ruchu granicznym. Ukraińcy liczą, że dzięki niej osoby mieszkające w 50-kilometrowej strefie przygranicznej będą przekraczać granicę na ulgowych zasadach.
Obecnie, w związku z przystąpieniem Polski do strefy Schengen, zamiast dotychczasowych bezpłatnych wiz Ukraińcy płacą za nie 35 euro. Mieszkańcy pogranicza narzekają, że wizy wydawane są jednorazowo, a żeby je otrzymać, należy pojechać do polskiego konsulatu we Lwowie, kilkadziesiąt kilometrów od granicy.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24