Premier Izraela Benjamin Netanjahu przeszedł w nocy z soboty na niedzielę operację wszczepienia rozrusznika serca. W związku z tym przełożył zaplanowane na nadchodzący tydzień wizyty na Cyprze i w Turcji. Już po operacji lekarze określili stan zdrowia szefa izraelskiego rządu jako "dobry".
Netanjahu miał zostać przyjęty w Ankarze 28 lipca przez tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana jako pierwszy szef izraelskiego rządu od 2008 roku.
Jak donoszą cypryjskie media, trójstronne spotkanie przywódców Cypru, Grecji i Izraela również zostało odwołane. Netanjahu miał udać się z oficjalną wizytą do Nikozji we wtorek. Prezydent tego kraju Nikos Christodulidis został poinformowany o odwołaniu spotkania w niedzielę rano.
Po nocnej operacji lekarze z Centrum Medycznego Sheba w Ramat Gan określili stan zdrowia Netanjahu jako "dobry". Jednocześnie przyznali, że arytmia serca premiera została wykryta już w zeszłym tygodniu, co stoi w sprzeczności z początkowym oświadczeniem kliniki Sheba, że nie wykryto wówczas nieregularnego rytmu serca.
Dziennik "Haarec" przypomina, że kancelaria premiera nie przedstawiała informacji na temat jego stanu zdrowia od 2016 roku.
Problemy zdrowotne Benjamina Netanjahu
Netanjahu do tej pory nie wyznaczył stałego zastępcy, więc nie ma osoby, która automatycznie otrzymuje uprawnienia premiera w sytuacji, gdyby nie był on w stanie wypełniać swoich obowiązków z powodów zdrowotnych. Z tego względu ministrowie rządzącej koalicji musieli ostatniej nocy zatwierdzić nominację Jariwa Lewina jako pełniącego obowiązki szefa rządu.
73-letni Netanjahu trafił do szpitala 15 lipca, gdy zaczął skarżyć się na zawroty głowy po wycieczce nad Jezioro Galilejskie, a następnie zasłabł w swoim domu w Cezarei na północy kraju. Premier przyznał wówczas, że spędził kilka godzin na słońcu "bez kapelusza, bez wody". 16 lipca szpital potwierdził u niego objawy odwodnienia i poinformował, że jego serce jest w "doskonałym stanie".
Źródło: PAP