Evan Gershkovich, skazany przez rosyjskie władze na 16 lat więzienia korespondent amerykańskiego dziennika "Wall Street Journal", ma w czwartek wrócić do Stanów Zjednoczonych - podała stacja Fox News. Dziennikarz został w 2023 roku skazany w Rosji za rzekome szpiegostwo. Zarówno sam Amerykanin, jak i rząd USA utrzymują, że jest on niewinny.
Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że dziennikarz "Wall Street Journal" Evan Gershkovich już jutro wróci do Stanów Zjednoczonych - podała w środę wieczorem amerykańska stacja Fox News, powołując się na ustalenia swojej głównej korespondent ds. bezpieczeństwa narodowego Jennifer Griffin. Zdaniem stacji, uwolnienie Amerykanina miałoby stanowić część większej wymiany więźniów.
O planowanej wymianie więźniów informował też w środę portal nadającej w krajach bałkańskich telewizji N1. Zgodnie z jego ustaleniami w wymianę zaangażować miałyby się rządy Rosji, USA, Niemiec i Białorusi. Agencja AFP podała później, że sygnały z Rosji "potwierdzają te doniesienia". "Moscow Times" doniósł z kolei, że Rosja może przygotowywać się do uwolnienia nawet 30 więźniów politycznych i dziennikarzy.
Evan Gershkovich ma wyjść na wolność
Do prowadzenia rozmów w sprawie ewentualnego uwolnienia Evana Gershkovicha przyznały się zarówno strona amerykańska, jak i rosyjska. Ta ostania zaledwie dwa tygodnie wcześniej skazała go na karę 16 lat pozbawienia wolności, uznając go winnym szpiegostwa. Sam reporter, redakcja "WSJ" oraz władze USA podkreślały, że jest on niewinny i wykonywał normalne obowiązki zawodowe jako korespondent formalnie akredytowany przez rosyjskie MSZ.
ZOBACZ TEŻ: Evan Gershkovich i Paul Whelan mogą zostać wymienieni. "Położyliśmy na stole znaczącą ofertę"
"Dziś Evan Gershkovich otrzymał wyrok 16 lat rosyjskiego więzienia, mimo, że nie popełnił żadnego przestępstwa. Przeciwnie, stał się celem rosyjskiego rządu, ponieważ jest dziennikarzem i Amerykaninem. Mocno naciskaliśmy na uwolnienie Evana i nadal będziemy to robić" - napisał prezydent Biden w oświadczeniu wydanym w dniu skazania dziennikarza.
"Ten haniebny, fałszywy wyrok zapadł po tym, jak Evan spędził 478 dni w więzieniu, bezprawnie przetrzymywany z dala od rodziny i przyjaciół, pozbawiony możliwości kontaktu z nimi, a wszystko to za wykonywanie swojej pracy dziennikarskiej" - ocenił "Wall Street Journal". "Dziennikarstwo nie jest przestępstwem" - podkreślił dziennik. Skazanie Gershkovicha potępiła też m.in. organizacja Reporterzy bez Granic (RSF).
ZOBACZ TEŻ: Brittney Griner wspomina więzienny horror w Rosji. "Plama krwi na materacu, cienkie prześcieradła"
Źródło: Fox News, PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA