Ambasador Rosji na Ukrainie Michaił Zurabow wraca do Kijowa po trzech miesiącach konsultacji w Moskwie. Dyplomata będzie reprezentował Rosję na inauguracji prezydentury Petra Poroszenki - poinformowała agencja ITAR-TASS.
- Postanowiono, że rosyjski ambasador Michaił Zurabow weźmie udział w oficjalnej ceremonii inauguracji ukraińskiego prezydenta, która zaplanowana jest na 7 czerwca - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Rosji Grigorij Karasin, cytowany przez rosyjską agencję.
Powołując się na źródła w MSZ, ITAR-TASS informuje, że Zurabow weźmie udział tylko w oficjalnej części uroczystości i nie będzie obecny na późniejszym przyjęciu.
Decyzja zapadła po wyborach
Karasin wyjaśnił, że decyzja o powrocie ambasadora Rosji do Kijowa zapadła "po wyborach prezydenckich, wyborze nowego prezydenta Ukrainy".
Zurabow został wezwany do Moskwy na konsultacje 23 lutego br. w związku z "pogarszającą się sytuacją na Ukrainie" po odsunięciu od władzy Wiktora Janukowycza.
We wtorek MSZ w Kijowie poinformowało, że na uroczystości zaprzysiężenia Poroszenki zabraknie prezydenta Rosji Władimira Putina, który nie został zaproszony na inaugurację. Doniesienie potwierdził rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
Inauguracja Poroszenki odbędzie się w siedzibie ukraińskiego parlamentu. Zgodnie z oficjalnymi wynikami wyborów prezydenckich, które odbyły się 25 maja, otrzymał on 54,7 proc. głosów.