Nie ma samolotów niezawodnych i nawet tym najnowocześniejszym zdarzają się usterki. Gigant przestworzy Airbus A380 w barwach Air France musiał w półtorej godziny po starcie do Paryża powrócić na lotnisko w Nowym Jorku. Powodem była awaria komputera pokładowego.
- Piloci postąpili ściśle według zasad bezpieczeństwa i dla sprawdzenia (usterki) polecieli z powrotem do Nowego Jorku - powiedział w Paryżu rzecznik Air France.
Blisko dwie godziny po lądowaniu i podaniu około 500 pasażerom posiłku maszyna ponownie udała się w transatlantycki rejs. Obecnie nadal normalnie obsługuje to połączenie.
Giganty w rękach niewielu
Linie Air France podjęły eksploatację A380 dopiero 20 listopada bieżącego roku - jako czwarty użytkownik samolotu tego typu po Singapore Airlines, Emirates i Qantas.
Standardowa wersja A380 jest przeznaczona dla 525 pasażerów w trzech klasach. Pierwotnie planowano nawet 555 miejsc, ale okazało się, że pierwsi nabywcy woleli zapewnić większy komfort na pokładzie.
Dwadzieścia A380 lata obecnie w czterech liniach lotniczych, obsługując 13 tras. W sumie 17 klientów zamówiło 202 takie maszyny.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: airbus.com