Światowe media relacjonują obchody 80. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. Brytyjski "Guardian" podkreśla, że jest on "trwałym symbolem ludobójstwa dokonanego przez nazistowskie Niemcy", a świadectwo ocalałych z Holokaustu jest "tak ważne, jak nigdy dotąd".
27 stycznia przypada 80. rocznica wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Uroczystości odbywają się w poniedziałek w Miejscu Pamięci Auschwitz, zarówno w Oświęcimiu, jak i Brzezince. Wiele światowych mediów dzisiejszym obchodom poświęciło artykuły i reportaże, a także relacje na żywo.
Brytyjski "Guardian" zwraca uwagę, że do Polski przybyły delegacje z 54 państw, ale uwaga świata nie jest skupiona na politykach, tylko na ocalałych z Holokaustu. Na miejscu zjawiło się około 50 byłych więźniów obozu. - Skupiamy się na ocalałych i ich przesłaniu. Nie będzie żadnych politycznych wystąpień - cytuje gazeta zastępcę rzecznika muzeum Pawła Sawickiego. Zauważył on, że na 90. rocznicę wydarzenia wielu ocalałych już nie przyjedzie.
ZOBACZ TEŻ: 80. rocznica wyzwolenia Auschwitz-Birkenau. Ostatnie dni funkcjonowania obozu i wspomnienia więźniów
Światowe media o obchodach rocznicy wyzwolenia Auschwitz
Media przypominają historię obozu, stworzonego przez Niemców w połowie 1940 roku na przedmieściach Oświęcimia. Miejsce zostało wybrane za sprawą swojej lokalizacji w centralnej Europie i "korzyści logistycznych", cytuje niemieckie "Deutche Welle" Christopha Heubnera, wiceprezydenta Międzynarodowego Komitetu Oświęcimskiego. "DW" dodaje, że "logistyka była kluczowa - naziści chcieli zrobić to szybko i zabić tak wiele osób, jak to możliwe. Byli dobrzy w planowaniu, w masowym mordowaniu i w księgowaniu śmierci".
Do 1945 roku w Auschwitz zamordowanych zostało około 1,1 mln ludzi, w większości Żydów, a także Polaków, Romów i przedstawicieli innych mniejszości. "Auschwitz-Birkenau stało się trwałym symbolem ludobójstwa dokonanego przez nazistowskie Niemcy na 6 milionach europejskich Żydów, pozostając w zbiorowej pamięci świata jako ucieleśnienie tego, do czego może prowadzić nienawiść, rasizm i antysemityzm" - podkreśla "Guardian".
Media zwracają uwagę, że 80. rocznica przypada na czas zwiększonego antysemityzmu w Europie. CNN pisze, że od czasu wybuchu konfliktu na Bliskim Wschodzie w październiku 2023 roku niektóre organizacje żydowskie zgłaszają ponad czterokrotny wzrost incydentów o podłożu antysemickim.
BBC jeden ze swoich artykułów tytułuje: "Ocaleni z Holokaustu obawiają się, że Europa zapomina lekcję o Auschwitz". Stacja pisze, że "w Europie, 80 lat po zakończeniu Holokaustu, społeczeństwa wydają się coraz bardziej podzielone" i rośnie poparcie dla partii politycznych, które "wskazują na Innego". "Guardian" podkreśla, że "dzisiejsze wojny i coraz bardziej spolaryzowana scena polityczna" czynią świadectwo ocalałych z Holokaustu "tak ważne, jak nigdy dotąd".
Media cytują także poszczególnych przywódców, którzy zabrali głos w związku z dzisiejszym wydarzeniem. Włoska stacja Rai News przytacza słowa premier Giorgii Meloni, która podkreśliła, że Holokaust "jest tragedią, która nie ma sobie równych w historii". Francuski "Le Monde" przytacza słowa prezydenta Emmanuela Macrona, który obiecał, że "nie poddamy się antysemityzmowi we wszystkich jego formach". Niemiecki "Süddeutsche Zeitung" cytuje kanclerza Olafa Scholza, który zaapelował o lepsze uświadamianie młodych ludzi na temat tragedii sprzed 80 lat. - Musimy podtrzymywać pamięć, gdy ostatnich świadków już zabraknie - powiedział. Sky News cytuje brytyjskiego premiera Keira Starmera, który podkreślił, że Holokaust może wydarzyć się ponownie, "dlatego obowiązkiem nas wszystkich jest zapewnić, by "nigdy więcej" wreszcie znaczyło "nigdy więcej"".
Źródło: tvn24.pl, CNN, BBC, Guardian, Rai News, Le Monde, Deutche Welle, Süddeutsche Zeitung, Sky News
Źródło zdjęcia głównego: TVN24